8. Muzyka

138 13 0
                                    

Pan: Kolego, chodź no mi tu i mi herbatę kupisz.

Kamil: Ale on ją wyleje.

Igor: Wcale nie.

Pan: Możesz sobie jeszcze gumę kupić.

Igor: Nie, ja nie chcę.

Cała klasa: To mi kup!

Igor: Nie! *ucieka z klasy*

*po pięciu minutach Igora nadal nie ma*

Kamil: Proszę pana, my się boimy, że nasz kolega ją wylał.

*Igor wchodzi*

Igor: Jestem.

Kamil: O, nie rozlał!

Pan: Tylko napluł!

*Wszyscy się śmieją*

-W połowie lekcji-

*Pan zaczyna puszczać piosenki jakieś z głośnika*

*wszyscy zaczynają ruszać głowami w rytm muzyki*

*Igor wstaje i zaczyna tańczyć taniec brzucha*

-wszyscy zaczynają się śmiać-

Miłosz: I wreszcie ktoś zrozumiał pojęcie ,,lekcja muzyki"!

~~~

ZAPRASZAM DO PISANIA KOMENTARZY I GWIASTKOWANIA ROZDZIAŁÓW.

-POZDRAWIAM KRIMCIO_9 I NACIA XDDD =D (i KG też, bo poprawiałam rozdział)

~~~

Poprawione przez KGziom

Jak dobrze się bawić? - śmieszne teksty mojej klasyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz