(Drift został przez coś "wciągnięty")
Drift: co się stało, gdzie ja jestem?
-Hmm... może poszukam kogoś.
(Silnik wózka)
-O jest! jakiś domek. (Dźwięk dzwonka)
Bombowe barwy: kim jesteś ?
Drift: yyy... Gdzie ja jestem?
Bombowe barwy: naprawdę niewiesz! w Fortnite!
Drift: co to jest Fortnite?
Bombowe barwy: 2 wyspy ta i tamta na wschód.
Drift: jak mogę powrócić do normalnego świata?
Bombowe barwy: nie ma normalnego świata
Drift: (nie wie co powiedzedźeć)
Co ja mam zrobić?
Bombowe barwy: kupić dom , znaleść pracę, gwał**ć, no wiesz, a teraz nie mam czasu muszę omówić plan ataku bazy omegi.
Drift: jakiego omegi?
Bombowe barwy: złoczyńcy co chce wyspę zniszczyć
Drift: mogę jakoś pomóc
Bombowe barwy: hmm odwiedź naszego szefa na wykszywionych
może da ci robotę tu masz mapę
Drift: dzięki
(15 min później)
Drift: to chyba tu.
(Dźwięk dzwonka)