Historia
Od siedmiu miesięcy miewam sny. Na samym początku myślałam, że są one zwyczajne, fantazyjne. Myliłam się. Z czasem stały się one koszmarami.
Pewnego dnia przyśnił mi się chłopiec, na oko miał może dziesięć lat. Miał ciemną karnacje. Nie wiem, nie znałam go. Był podpięty pod aparaturę szpitalną, taką do której są zazwyczaj podpięte osoby w śpiączce. Słyszałam pikanie tej aparatury. Chłopiec miał zamknięte oczy. Na stoliku obok łóżka na którym leżał stał mały wazon z bukiecikiem jakiś kwiatów. Po chwili aparatura zaczęła pikać coraz głośniej. A on zaczął się dusić. Sprzęt medyczny umilkł na sekundę, a następnie pojawiła się na nim kreska informująca o zgonie. Chłopak otworzył oczy. Wstał, ale jego ciało nadal leżało nieruchomo na łóżku. Nie wiem jak to opisać. To wyglądało tak, jakby jego dusza opuściła ciało. Spojrzał się na leżącego siebie, a potem na aparaturę. Uśmiechnął się. Sen się urwał.
Innego dnia przyśnił mi się wypadek samochodowy. Młody mężczyzna prowadził samochód. Zegarek pokazywał 4:56. Było ciemno. A ten chłopak był zmęczony. Zasnął za kierownicą, a od tyłu wjechała w niego ciężarówka. Rozbił się na drzewie, jeśli tak to mogę nazwać. Zginął na miejscu. Tak jak w poprzednim śnie, nie znałam tego chłopaka. Cztery dni później przyjechała do mnie kosmetyczka, miała zrobić mi paznokcie. Kiedy tak malowała moje pazurki, opowiadała, że dwa dni przed jej przyjazdem do mnie, zginął w wypadku samochodowym siostrzeniec jej męża - Wiktor. Pokazała jego zdjęcie. Możecie wyobrazić sobie moje zdziwienie, kiedy rozpoznałam tego chłopaka na zdjęciu. To był ten sam mężczyzna z mojego snu. Udawałam, że pierwszy raz go widzę, ale tamtego dnia po raz pierwszy wystraszyłam się sama siebie.
Takich snów było wiele. Raz przyśniła mi się moja prababcia, a na drugi dzień powiedziano mi, że zmarła w nocy. Innym razem jakiś starszy mężczyzna, który również umarł trzy dni później.
To po prostu dziwne.
CZYTASZ
Realista vs Zjawiska Paranormalne
HumorDuchy, demony, anioły, zjawiska paranormalne/ nadprzyrodzone, sytuacje niewyjaśnione vs realista. I to wszystko przedstawione w sposób humorystyczny! Sytuacje i historie naszego autorstwa, na faktach lub nie. Bardzo dużo stereotypów.