Pokemon Thunder Adventures (8)

10 2 3
                                    

TAK NA POCZATEK... WIEM DAWNO MNIE NIE BYLO ALE WRACAM JEEEJ!! WIEM WCALE WAS TO NIE CIESZY EHH...

Dobra Johny mam tom odznake teraz czas ruszac dalej JOHNY:no wiem Ej wogule jakos tak zimno ostatnio JOHNY:wiem wkoncu zima dobra eh znowu mnie przeraza ta trawa JOHNY:Ej a gdzie jest Sebrina SEBRINA:Tutaj Chlopaki   Gdzie bylas SEBRINA:Oddac tego pokemona co ostatnio zlapales Ahha to chodzcie idziemy!!.Ale mi zimno JOHNY:Rozpalmy ognisko Okej Johny ide szukac patykow.Ojjeeejj... Ale zimno ciekawe krzaki sie szelesca ej ej!!!SEBRINA I JOHNY:COOO JACOB!! EEEJ to sandile SABRINA:To Ten slodki krokodyl? TAK!! Dobra Idz Charmander Uzyj TACKLE!! Sandile polecial do tylu i sie rozplakal Sandile! Sandile wyhilil glowe i powiedzial Sandile?? i nagle przestal plakac pokazalem mu pokebolla i on pomachal glowa bardzo sie zdziwilem ale tego typu pokemony sa twardo nastawione SABRINA:Ale przeciez on jest maly wiec..   W sumie tak? Chcesz Sandile poraz kolejny pomachal glowa i zucilem w jego pokebolem 1..2...3..Jest Tylko skad on sie tu wzial nie daleko jest staw moze tam sie wybierzemy dzis rano JOHNY:DOBRA!!Ja sie zajme patykami wy rozluzcie namioty okej!!JOHNY:Rozpalilem!! Chodzcie sie rozgrzac!! okej usiedlismy i sie zagrzalismy.Nastepnie Polozylem sie spac.Zasnolem Bez problemu.Nastepnego Dnia Zapakowalismy sie i wyruszilismy dalej...

DOBRA TAK NA KONIEC TO TAK NA PRZYWRUCENIE FORMY NAPISALEM NASTEPNA CZESC JUZ NIEDLUGO

Pokemon Thunder Adventures Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz