Wstaje w jakimś obcym miejscu (znowu).
*Rozglądam się *
Jestem w pokoju z dwoma osobami których nie znam. Ja jestem w łóżku po między tymi dwoma typami. Po lewej mam biurko, na szczęście jest telefon (ulga). Wstaje, biorę telefon, na szczęście nie zaglądali do niego. Mam wiadomość od Willa:Mam dwie nowiny; dobrą i złą.
Dobra:
Mam staż jako asystent naukowca.
Zła:
Twoja mama umarła wczoraj poprzez strzał w głowę i ciężkie pobicie. :'(
To tyle pa.Nie mogę uwierzyć własnym oczom, albo ja znowu śnie. Czytam wiadomość jeszcze raz... Niestety nie było żadnych literówek.
Popłakałem się(niestety bez łez) co spowodowało że moi lokatorzy się obudzili.
Powstrzymałem płacz a oni spojrzeli na mnie ze straczhem w oczach ale nie krzyczeli.Żeby przełamać lody powiedziałem:
-Cześć jestem Devin, a wy to kto?
-Chciałem zapytać o to samo... A poza tym to jestem Adam.- powiedział ten z lewej.
-A ja Sebastian. - ten z drugiej.
-Dobra co my tu właściwie robimy?-zapytałem a potem zauważyłem na stoliku list (kolejny). Szybko chwyciłem za list i przeczytałem na głos:
-,, Witajcie w MSB (skr. od Militarna Szkoła Bohaterów) chcielibyśmy żebyście udali się na dół i zapytali gdzie jest hala sportowa i tam poszli.
Dziękuję "
To chyba kpiny jakieś myślę że to jest jeden wielki kawał ale co z tego. Chodźmy.
Po drodze do hali rozmawialiśmy o tym jak się tutaj dostaliśmy chociaż historie były takie same. Doszliśmy do celu. Na hali wszyscy byli niżsi ode mnie (co nie dziwne przy 2 metrach wzrostu) a ja byłem ubrany w ten sam mundurek co inni. Na sam środek wszedł sam dyrektor tej szkoły (chociaż nie wiem czy to jest szkoła). Po paru nudnych i mało interesujących minutach wszystcy poszli na stołówkę. Ja oczywiście usiadłem obok lokatorów i miałem nieodparte uczucie że ktoś na mnie patrzy( heh wszystcy;-)). Rozglądam się po stołówce i nagle mój wzrok skupił się na pewnej osobie która jest albo jest podobna do Rose. To by wiele wyjaśniało albo to był tylko zbieg okoliczności.
Zjadłem z kolegami i sprawdziłem skład mojej klasy:
1 Devin Jones
2 Adam O'Hara
3 Isabelle Scott
4 Jimmy Pilgrim
5 Rose Bot...
CO!? TO NAPRAWDĘ ONA?!
Dobra opanowanie, spokojnie może to kolejny zbieg okoliczności ale nic tego nie podważy, więc HURRA.
Po sprawdzeniu składu wróciliśmy do pokoi żeby się urządzić.Dowiedziałem się jakie moce mają moi nowi znajomi więc :
Sebastian - teleportacja
Adam - utwardzenie ciała czyli jest niezwykle odporny na różne rzeczy.
Resztę dnia spędziliśmy na rozmowie o sobie i o innych czyli o wszystkim.PA 416 SŁÓW
CZYTASZ
Venom
FanfictionTrochę inna historia o Venomie (wymyślona przeze mnie) mówiąca o tym jak żyć w szkole dla bohaterów.