- I nareszcie. Doczekałam się tej cudnej chwili. To właśnie dziś są moje 16 urodziny - dziewczyna odetchnęła, po czym rutynowo jak każdego ranka spojrzała w okno. Jak zawsze jej uwagę przyciągała stajnia.
Pare boksów, myjka, i oczywiście cudny zielony padok na którym hasało pare ogierów sportowych. Wszyscy pięknie wyszczotkowani, zadbani.
- Collete, kochanie!
- Taaak? - zapytała jeszcze ledwo żywa dziewczyna, spojrzała na zegarek - 7:03Czyj jest ten głupi pomysł aby budzić mnie o 7?! Jeszcze w moje własne urodziny.. Zwariować można..
Szybko założyła czarną koszulkę i podziurawione jeansy. Zbiegła po schodach i jak zwykle sięgnęła do lodówki. Nic nie przykuło jej uwagi wiec wzięła mleko i płatki kukurydziane.
- Smacznego. - powiedziała wyjątkowo zadowolona dziś mama. - Sprężaj się, chyba chcesz zobaczyć swój prezent!
- Yhmm.. A gdzie tata?Nie dostała odpowiedzi wiec zjadła śniadanie, poskładała rzeczy do zmywarki, chciała wracać do pokoju lecz znienacka została zawiązana opaska na jej oczach. Zaciągnięto ją do samochodu.
- Gdzie jedziemy?
- Niedługo się przekonasz.Na twarzy szesnastolatki pojawiał się uśmiech. Domyślała się, że może jechać w stronę stajni, mimo ze widziała ją przez okno znajdowała się dość daleko.
Nareszcie, byli już u celu, wyciągnęli ją z samochodu. Powoli rozwiązywali opaskę.
I nareszcie.
- Sto lat! Sto lat! - krzyczał tłum koleżanek i kolegów Collete Everest.
Ku jej zdziwieniu przed nią stał piękny kasztanowaty ogier rasy Hanowerskiej. Dziewczyna zobaczyła kartkę przy wstążce zawiązanej na szyji konia.
„Jestem Las Vegas, od dziś jestem twój"
Szesnastolatka popłakała się i podeszła do konia. Przytuliła go. To był najszczęśliwszy dzień w jej życiu.
Następnie wszyscy kontynuowali imprezę, jedli tort a dziewczyna nie mogła uwierzyć w to co się tu dzieje. Jedynym ci teraz chciała to siedzenie w zaciszu pobliskiego jeziora z jej nowym podopiecznym, Vegasem.
Pierwszy rozdział trochę krótszy, wprowadzenie do świata naszej 16-nasto letniej Collete Everest.
CZYTASZ
Spełnienie Marzeń
AdventureWitaj w świecie 16-letniej Collete Everest. Dziewczynie spełnia się jej największe marzenie, jakie? Czy ktoś może zepsuć te cudowne chwile z Las Vegasem? „Wypełnij zadanie, a ja odejdę"