Shinya
Szłaś w stronę sklepu zamiarem kupienia wina. Kiedy stanełaś przy półce, nie miałaś pojęcia co wziąć. Po kolei czytałaś nazwy jednak ,żadne nic ci nie mówiło .Zobaczyłaś chłopaka który brał jedno z win. Postanowiła pójść jego śladem i wziełaś to samo. Stanełaś w kolejce do kasy. Za tobą ustawił się wcześniej napotkany chłopak. Kiedy zobaczył co wziełaś uśmiechnął się do ciebie. - Dobry wybór. Usłyszałaś za swoimi plecami.Lacus
Wyszłaś na wieczorny spacer. Chodziłaś ciemnymi uliczkami, lubiłaś takie klimaty. Chciałaś wracać już do domu z powodu późnej godziny. Idąc wpadłaś na kogoś, był to fioletowo włosy chłopak. Od razu przeprosiłaś i poszłaś dalej. Jednak zostałaś zatrzymana. - To ja powinienem przeprosić. Po tych słowach póścił cię, a ty stałaś na środku drogi zmieszana.Crowley
Właśnie wracałaś z zakupów, kiedy wpadłaś na kogoś. Chciałaś przeprosić i iść dalej jednak mężczyzna ci nie pozwolił. Pomógł ci nieść zakupy. Byłaś cała czerwona. Kiedy doszliście do twojego domu szybko podziekowałaś i wziełaś od niego zakupy. - Jesteś zarumieniona. Kiedy usłyszałaś te słowa, zaczełaś coraz bardziej przypominać pomidora.Ferid
Twoja rodzina nie mógła dłużej znieść ,że nie wychodzisz na zewnątrz. Postanowili wypchać cię z niego siłą. Miałaś przy sobie jedynie telefon i portfel. Poszłaś w stronę parku. Usiadłaś na ławce. Miałaś ochotę wrócić do domu jednak wiedziałaś ,że twoja rodzina tak łatwo cię nie wpuści. Kiedy tak siedziałaś nie zauważyłaś jak obok ciebie usiadł srebrno włosy mężczyzna. Kiedy zauważył ,że się w niego wpatrujesz uśmiechnął się. - Mam coś na twarzy ,że się we mnie tak wpatrujesz? Kiedy usłyszałaś te słowa, szybko zaprzeczyłaś. Przeprosiłaś i udałaś się w stronę domu.Guren
Wracałaś właśnie od koleżanki. Czekałaś na autobus. Kiedy przyjechał szybko zajełaś miejsce z tyłu. Obok ciebie stanął mężczyzna. Wpatrywałaś się w niego dość długo. Na szczęście nie zauważył tego. Kiedy wstałaś autobus zachamował a ty poleciałaś na czarno włosego. Zrobiło ci się głupio jednak nie byłaś wstanie nic powiedzieć ten jedynie uśmiechnął się. - Nic się nie stało. Powiedział ci do ucha a ty się zarumieniłaś.Krul
Poszukiwałaś właśnie makaronu. Zawsze nie mogłaś go znaleźć. Kiedy chciałaś się poddać podeszła do ciebie różowo włosa dziewczyna. - szukasz czegoś ? Zapytała z wielkim uśmiechem. Kiedy w końcu, wspólnymi siłami znalazłyście makaron podziekowałaś dziewczynie i wyszłaś ,ze sklepu.