Drugie spotkanie.

244 13 2
                                    

Harry Potter

Następny list, który napisałaś udało ci się wysłać bez żadnych komplikacji.

Teraz szłaś z koleżanką z pokoju, Vanessą, na zajęcia Eliksirów, które miałaś razem z Gryfonami. Ustawiłaś się już około pięciu minut przed początkiem zajęć, bowiem wiedziałaś, jak Snape reaguje na spóźnialskich. Vanessa opowiadała ci właśnie o problemach z jakimś chłopakiem, którego nawet nie znałaś, gdy poczułaś na sobie czyjś wzrok, zatem odwróciłaś się.

- Co się kręcisz? Idzie Dean?! Wyglądam mądrzej w tych okularach?

Przy obejrzeniu się za siebie twój mózg zarejstrował postać Harrego Pottera, który jednak szybko przestał ci się przyglądać. Nie zdąrzyłaś nawet odpowiedzieć ani Vanessie, ani zapytać Pottera o co mu chodzi, bowiem drzwi od sali się otworzyły i zobaczyłaś profesora Snape'a.

Zajęłaś miejsce miedzy Vanessą, która robiła maślane oczy do Deana Thomasa, a Hermioną Granger, przyjaciółką Pottera, do której uśmiechnęłaś się przyjaźnie na przywitanie.

- Dzisiaj wykonacie Antidotum na Popularne Trucizny ze strony osiemdziesiątej drugiej. Nie jest trudny, przynajmniej dla jednych tu obecnych, więc zaczynajcie. - Severus uśmiechnął się kpiąco i Gryfoni już wiedzieli, iż będą musieli się bardzo postarać żeby zdobyć przynajmniej Zadowalający. - Żeby nie było za łatwo dobierzcie się w pary, damsko-męskie, z różnych domów. - dopowiedział profesor i niektórzy byli pewni, że tak szczęśliwy to on jeszcze nie był. Zmarnowana Hermiona wstała i poszła do wyczekującego na nią Michaela Cornera.

Do ciebie doszedł własnie Harry Potter.

- Będę na Ciebie skazana do końca życia, Potter? - zanim Bliznowaty ci odpowiedział stanął za Tobą profesor.

- Jest pani pewna, że chce z nim pracować? - zapytał spoglądając na Gryfona z obrzydzeniem.

- Niech zostanie. - odrzekłaś w końcu.

- Cóż, już wiem, że stopnie będą różne. - powiedział na odchodne.

Zobaczyłaś po Harrym, iż zdenerwowały go słowa profesora, jednak nic nie powiedział o jego zachowaniu tylko spokojnie mówił do ciebie:

- Chciałbym Cię przeprosić. Mieliśmy posprzątać za karę i nie zwracaliśmy uwagi, gdzie puszczamy nasze zaklęcia. Nie chciałbym żebyś była na mnie zła...

- O, a dlaczego?

- Po prostu nie chcę...

- POTTER! MAM CI OD RAZU POSTAWIĆ TROLLA?!

- Może lepiej weźmy się do pracy..?

- Tak, lepiej może tak.

Na koniec lekcji Harry i tak dostał Okropny za pracę, mimo iż wasz eliksir był identyczny, ty zgranęłaś Powyżej Oczekiwań. Byłaś zadowolona, że Potter pokazał, że jest naprawdę dobrym człowiekiem.


Ron Weasley

Trzecia klasa już była lepsza, szczególnie, że sympatyczni chłopcy zaczęli cię obdarzać swoją uwagą.

Bardzo chciałaś pomóc Harry'emu bowiem fakt, iż zaprzyjaźniłaś się z Ronem polepszył twoje kontakty i z nim, a Bliznowaty po tragedii z Komnaty Tajemnic, zapewne pragnął odpoczynku.

Dziś była pełnia księżyca, nie zostało dużo czasu, a fantastyczny rok szkolny uraczy nas zakończeniem.

Siedziałaś przy oknie czytając książkę z Zielarstwa, która znacznie przekraczała zakres wymagań trzecich klas. Nagle po Błoniach rozległo się przeraźliwe wycie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 09, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

HARRY POTTER ~ preferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz