Niby nic nie piłam a jednak głowa mnie boli, z wielkim trudem wstałam i poszłam do łazienki wziełam prysznic. Wytarłam się ręcznikiem i poszłam do pokoju się ubrać. Ubrałam czarną koronkową bieliznę do tego biały top i czarne spodenki. Postanowiłam że dzisiaj zrobię mały remont w mieszkaniu, muszę zmienić piwnice na pokój gier czyli ping-pong, bilard itp. Nie mam w planie zapraszać nikogo do siebie więc się nie maluje stawiam na naturalność XD. Schodzę na dół do kuchni i nalewam sobie sok pomarańczowy do szklanki. Po chwili schodze do piwnicy i rozmyślam jak to zrobić po godzinie przyjechała ekipa do roboty i zaczeli pracę ja poszłam do salonu i zaczęłam oglądać jakiś serial.
Nagle zadzwonił telefon, leniwie wstaje i podchodze do blatu
- Halo
- No cześć, słuchaj wybieram się z Agatą, Wojtkiem i chłopakami do wesołego miasteczka idziesz z nami?
- może innym razem dzisiaj mi się nie chce ale bawcie się dobrze
- napewno nie chcesz, będzie fajnie
- innym razem
- no ok do zobaczenia
Po rozmowie poszłam zobaczyć jak robotniką idzie robota powiedziałam że mają zrobić sobie przerwę. Poszliśmy razem do góry i zaparzyłam im wszystkim kawe usiedlismy w salonie i zaczęliśmy rozmawiać. Umówiliśmy się że przyjdą za tydzień w piątek i zaczniemy wnosić tam rzeczy.
Po dłuższej chwili poszłam do pokoju i zaczełam przeglądać social media. Nagle ktoś puka do drzwi, masakra a miałam mieć spokojny dzień. Schodze leniwie i otwieram drzwi.
- hej
- no cześć
- wejdź do środka, coś się stało że przyszłaś
- slyszałaś że Agata z Oliwią pojechały do wesołego miasteczka z chłopakami?- zapytała Carla
- no słyszałam. Ej a my niedługo mamy wycieczkę która klasa jedzie z nami
- no właśnie nie wiem, wiem że to ma być starsza klasa ale narazie nie mówiła nam. Ja chyba nawet nie mam w co się spakować haha.
- jak coś to ja mam dużo walizek więc mogę ci pożyczyć haha
- ok
Rozmawialiśmy i nagle zadzwonił dzwonek. Podeszłam do drzwi i zobaczyłam przez wizir kto to.
- Ej Carla idź szybko zamknij drzwi od tarasu i je zasłon- powiedziałam szeptem
Ja zasłoniłam wszystkie okna i zakluczyłam na wszystkie zamki drzwi. Poszłam do gabinetu ojca i wyciągnęłam ze sejfu broń i schowałam do spodni.
- Klaudia co się dzieje kto przyszedł
- moja przeszłość przyszła, idź do gabinetu mojego ojca i zamknij za sobą drzwi.
- nigdzie nie idę bez ciebie
- będzie wszystko dobrze on nie powinien wejść do środka. Ale muszę obejść dom w koło żeby zobaczyć czy nigdzie go nie ma.
- to pójdę z tobą pomogę ci, albo idę z Tobą albo nikt się stąd nie rusza
- dobra chodź ze mną ale idziesz za mną i trzymasz się blisko mnie
- ok
Poszłyśmy w strone drzwi od tarasu i lekko odsłoniliśmy rolety nikogo nie było. Odkluczyłam powoli drzwii wyszliśmy szłam powoli i rozglądałam się wszędzie doszłam do drzwi frontowych aż nagle
- Klaudia, Klaudia!
- O Boże to ty, coś się stało że przyszłeś?
- nie odbieraliście telefonu a Agata trafiła do szpitala bo zemdlała
- zajęci byliśmy dlatego, już jedziemy do niej. A w jakiej sali jest ?
- 231 drugie pietro jadę z wami znaczy swoim samochodem- powiedział pimpek
Po 10 minutach dojechaliśmy do szpitala.
-Agata wszystko w porządku, coś Cię boli?
- wszystko ok, po prostu słabo mi się zrobiło jutro mnie wypuszczą
- to dobrze przepraszam że nie odebrałyśmy odrazu telefonu- powiedziała Carla
- wszystko w porządku i tak mówiłam że nie mają dzwonić
Po dwóch godzinach pojechaliśmy do domu, byłam zmęczona ale musiałam odezwać się do byłych przyjaciół.
- Cześć Mat słuchaj Dylan był u mnie znów macie z nim kłopoty
- o Boże myślałem że się już do mnie nie odezwiesz, tęsknimy za Tobą gdy ty byłaś wszystko było łatwiejsze a teraz cała nasza paczka się sypie.
- Mat bardzo dobrze wiesz czemu wyjechałam i chce zostawić przeszłość za sobą i iść do przodu za dużo złych rzeczy robiłam.
- no wiem ale to dzięki tobie powstała ta paczka to dzięki tobie przyznałem się rodzicom że mam inną orientacje. Byłaś dla mnie jak siostra a teraz czuje się jakbym ją stracił.
- przepraszam ja nie chciałam odwdzięcze wam się mów co się dzieje u was.
- Nie dość że mamy problemy z ludźmi Dylana to jeszcze prawie każdy się kłóci ze sobą, próbuje wszystko unormować ale tylko ty masz do tego dar.
- zróbmy tak przyjadę do was za tydzień i wszystko postaram się naprawić a co do ludzi Dylana to wiesz czego chcą bo ja nie wiem co on szukał u mnie.
- Ok to zorganizuje spotkanie to będzie tajemnica że przyjeżdżasz. A co do Dylana to masz z nim nie skończone sprawy dlatego cie szuka.
- Ale ja już skończyłam z tym nie będę tego robić teraz broń jest mi tylko potrzebna do obrony siebie a tak to jej nie używam i nie będę. Przecież wiesz że policja mnie jeszcze obserwuje.
- wiem kochanie i nie każe ci do tego wracać pomożemy ci z Dylanem a teraz muszę kończyć bo moja dziewczyna czeka pa
- no paa
Po rozmowie poszłam się umyć stwierdziłam że dzisiaj chce wziąść długą kąpiel więc umyje się w wannie. Nalałam dużo ciepłej wody do tego dodałam aromat oliwkowy i weszłam do wanny. Jak się zaczęła robić woda zimna to z niej wyszłam wytarłam się dokładnie ręcznikiem. Ubrałam piżame składającą się za dużej koszulki i bielizny. Umyłam ząbki rozczesałam na wieczór włosy i poszłam się położyć po krótkiej chwili zasnełam.
************************************
Przepraszam że dawno nie dodawałam ale nie miałam weny i czasu, będę starała się dodawać co drugi dzień.💋💋
Dajcie znać jak się podoba i zachęcajcie innych do czytania❤💋
CZYTASZ
Bad Girl// Zawieszona//
Krótkie OpowiadaniaKlaudia to z pozoru twarda i nie do zdarcia dziewczyna. Czy coś, a może ktoś to odmieni? Zobaczcie sami ********************************* To moje pierwsze opowiadanie więc prosze o wyrozumiałość Za wszystkie błędy przepraszam😘😊