~P do kwadratu~ •Polska X Cesarstwo Niemieckie• (Yaoi)

#3

*Uwaga! W tym rozdziale będzie scena 18+! Ale i tak wiem, że będziecie to czytać XDD*

10:21

P.V Polska

Przed chwilą obudziłem się właśnie że snu. Od razu poczułem się wyspany i pełen energii. Wstałem z łóżka i zszedłem na dół do kuchni. Jak zawsze o tej porze zastałem Węgry~

P - Hey braciszku.

W - Siema Polska. Wyspany?

P - Jeszcze jak! W dodatku głodny jak zawsze.

W - Aaa, to świetnie. Bo właśnie robiłem sobie płatki. Też chcesz?

P - Tak.

W - Ok.

Węgry wyciągnął drugą miskę z półki i zaczął wsypywać do niej najpierw płatki, a potem nalewać mleko. *Typ wie jakie płatki lubię :3* Następnie włożył je do mikrofalówki na 50 sekund. Ja w tym momencie poszedłem do salonu. Położyłem się na fotelu i włączyłem telewizor. Szukałem jakiegoś fajnego serialu czy filmu, dla mnie to było w sumie obojętne. Zatrzymałem się na kanale TVN, leciała szkoła. Położyłem pilot na stół i oglądałem serial. Odcinek był o dziewczynie, która chciała zostać modelką, ale była zbyt gruba na to czy coś i postanowiła zjeść waciki jakieś XDD. Ciul wie co to było, ale powiem szczerzę, zajebiście się przy tym chichrałem. Aż nagle zawołał Węgry, że śniadanie jest już gotowe. Gwałtownie wstałem z fotelu i *Dosłownie* pobiegłem do kuchni.

W - Co ci? XD

P - Nic.

W - Aha? To co taki szybki dzisiaj? Raczej się ciągniesz jak ślimak, niż biegasz.

P - HAHAHA bardzo śmieszne, kutfa...

W - Wiem. Dobra, weź to i idź z tym... Nie wiem, gdzie chcesz.

P - Okej - I poszedłem do salonu. Oczywiście kontynuowałem oglądanie tej Polskiej patoli. Po chwili dołączył się Węgry jedzący płatki.

W - Co oglądasz?

P - Szkołę.

W - Aaa, no spoko. A tak w ogóle to o której idziemy na tą imprezę u Niemiec?

P - Z tego co pamiętam, to o 17:30 ma być po nas Cesarstwo Niemieckie.

W - Francja też będzie?

P - Pewnie tak. - Po mojej odpowiedzi zapadła cisza. Ja z Węgrami oczywiście oglądałem nasz kochany serial, po tym leciał kolejny i kolejny. No i tak kilka godzin. Aż w końcu zasnąłem na fotelu i nie wiem co się potem działo.

16:43

(...)

??? - Polska.

P - ...

W - Polska! Wstawaj. Jest już prawie 17:00 a ty dalej w piżamie.

P - CO?... To ile ja spałem??

W - 5 godzin.

P - ...

W - Dobra, idź się ubierać na ten melanż.

P - Okej. - Pobiegłem na górę do swojego pokoju. Zaczęłem szukać jakiś dobrych ciuszków w szafie. No i znalazłem; czarne dżinsy oraz białą koszulę wraz z burym sweterkiem.

P - Już jestem!

W - Okej, więc o 17:30 ma przyjść Cesarstwo, tak?

P - Dokładnie.