"I już zawsze będę Cię kochać"

Rozdział 3💭

"TEN JEDYNY"
Susan okazała się być bardzo fajną koleżanką. Zawsze mnie wspiera. Zostawiła nawet dla mnie swoich znajomych bo stwierdziła, że nie są dla niej zbyt mądrzy i zależy im tylko na kasie. Ja i Susan bardzo się od siebie różniłyśmy. Ona bardzo bogata, zadbana i pewna siebie . A ja biedna i nieśmiała. Jednak przeciwieństwa się przyciągają prawda?
***
Dowiedziałam się też dużo o tym chłopaku. Okazało się, że ma na imię Michael i jest w moim wieku. Jego pasją jest box i co najważniejsze lubi ten sam gatunek muzyki co ja! Już wiedziałam o czym będę z nim rozmawiać. Cieszyłam się za każdym razem gdy go widziałam. Jednak postanowiłam nic nie mówić o nim Susan. Niedługo później zrozumiałam, że źle zrobiłam. Moja koleżanka stwierdziła, że zacznie mi szukać chłopaka. Powiedziała, że smutno jej się robi gdy musi odwoływać nasze spotkania dla swojego chłopaka. Nie chciała żebym czuła się jak piąte koło u wozu. Z początku myślałam, że to słodkie ale potem dotarło do mnie co to znaczy. Spotkałam się z przypadkowymi chłopakami chociaż wiedziałam, że nic z tego nie będzie. Nie potrafiłam zapomnieć no Michaelu. Był dla mnie zbyt ważny. Jednak nadal nic nie mówiłam mojej przyjaciółce. Nie chciałam zrobić jej przykrości. Bardzo mi na niej zależy i nie chciałam jej stracić.
***
Niestety stan mojej mamy nadal się pogarszał. Coraz gorzej się czuła. Próbowałam robić co mogę żeby jej pomóc ale to było dla mnie za trudne. Wszystkie emocje trzymałam w środku i nie chciałam nikomu nic powiedzieć. Często po prostu wychodziłam z domu w moje ulubione miejsce w parku i myślałam o wszystkich złych rzeczach dusząc emocje w środku. Nie chciałam nikomu powiedzieć o moich problemach bo uważałam, że to ich za bardzo obciąży. Było mi strasznie ciężko. Każdego dnia czułam, że jest ze mną coraz gorzej. Jednak bałam się to komukolwiek powiedzieć...