Opowiadanie powstało pod wpływem fascynacji Republiką Wenecką i jej historią. Nie jestem z niego całkowicie zadowolona. Nie zdążyłam dopracować ostatniej, trzeciej części. Historia "urywa się" tam, gdzie pierwotnie nie zamierzałam jej kończyć, ale musiałam tak uczynić, gdy zobaczyłam na zegarku godzinę 23:49 i była tylko chwila do upłynięcia terminu zgłoszeń do konkursu Oczary 2019. Po tym, jak zostaną ogłoszone wyniki, "Maska Giulietty" zostanie rozbudowana i przybierze taką formę, która od początku była moim zamiarem.
Mimo tych kilku uwag mam nadzieję, że opowiadanie przyjemnie Wam się czytało i że nie było stratą Waszego czasu.

CZYTASZ
Maska Giulietty
Historical FictionJest 1719 rok. W Wenecji trwa huczny karnawał. Livio Moreno, pomocnik rzemieślnika i niespełniony artysta, tworzy maskę dla Giulietty, która z powodu choroby straciła całą radość z życia. Autor okładki: @ariellyons.