|| CH || "Życie to bajka, ale potworna..." || ZAKOŃCZONE

#2 Jak mnie znalazłeś?!?

//Perspektywa Polski//

Obudziłem się i od razu wymiotowałem... Czułem się okropnie i moje rany mnie cholernie bolały.

P: A teraz gdzie jestem?!?

Chyba nikogo tu nie ma... Zaraz, coś tu jest ... To pistolet :D Teraz tylko go wziąć. Kurde jestem przywiązany... O nie, ktoś idzie...

//Perspektywa Niemiec//

Mój ojciec poszedł , a teraz idę do tej piwnicy... Wchodzę i widzę krew, zaraz zwymiotuje przez tu fuj. Co mój ojciec tu robił tyle czasu. Idę dalej i słyszę jak ktoś mówi "Tylko nie on , proszę" , ale kto i czemu to mówi...

N: Ktoś tu jest??!?!

//Perspektywa Polski//

Słyszę kogoś , zaraz to nie jego głos :D Może ktoś mi pomoże!!!

P: Nie zrobisz mi krzywdy, nie??
N: Kim jesteś i robisz w piwnicy mojego ojca ???

O kurwa... On ma syna, ten potwor ma syna?!!??

P: Jesteś synem 3 Rzeszy???
N: Tak...
P: Wypuścisz mnie, a ja stąd odejdę i wrócę do rodziny...
N: Nic mi nie zrobisz jak cie wypuszczę??
P: Tak kurwa >:c
N: Okej, tylko gdzie jest klucz?
P: Jest na tym biurku... Ten taki złoty!!

//Perspektywa Niemiec//

Poszłem do tego klucza i podeszłem do klatki... Był tam biało-czerwony kraj z dużą ilością ran i był strasznie blady...

N: Już odtworzone, a teraz idź ?
P: Dziękuję :')
N: Nie ma za co...
P: Gdzie jest wyjście??
N: Oh... zaprowadzę cie do nich
P: okej

I tak go zaprowadziłem do drzwi... Wyglądał jakby się mnie bał o-o

P: No to ja idę... O i nie mów ojcu, że mnie wypuściłeś
N: No dobra...

I tak wyszedł, a ja poszłem zrobić obiad...

//Perspektywa Polski//

Matko, Boże czemu musiałem rozmawiać z tym nazistą... jeszcze chwila i moje serce by mi stanęło.
Mam nadzieję, że mój brat mieszka tam gdzie przed wojną mieszkał ;-;

//TimeSkip 18:00//

Byłem już pod domem, zmienił się trochę... Poszłem zapukać...

W: Tak?? Kto o tej porze przychodzi, Rosja, a może Austria ( mryyy ( ͡° ͜ʖ ͡°) )???

//Perspektywa Węgier//

Odtwieram i widzę... Polskę , mojego brata , jak przecież mówili, że nie żyje...Od razu się na niego rzuciłem i zacząłem płakać...

W: Polska, Polska!!!!!!
P: Węgry!!!! Tak tęskniłem!!
W: Co się z tobą stało braciszku???
P: Zostałem złapany przez 3 Rzeszę!! ;-;

//TimeSkip 19:00 po tym jak już odpowiedział co się z nim działo//

W: Oh twój pokój nie został nawet tknięty...
P: Jestem zmęczony... chyba pójdę już spać dobranoc
W:Pa :D

Wziąłem telefon i napisałem do wszystkich, że Polska wrócił!!!
Pierwszy odpisał Rosja...

Rosja:
Co jak co się z nim
w ogóle działo???

                                 Węgry:
Resza go porwał, a teraz
jest już z nami :D Oh nie 
wiesz jak się cieszę przez to

Rosja:
Może jutro zobisz impreze
na jego cześć??

Węgry:
To jest nawet fajny
pomysł Rosja :D
No to do jutra

Jak skończyłem pisać do krajów że jutro impreza, to zacząłem coś sobie oglądać w TV...

//Perspektywa Polski//

Zanim poszłem spać to wziąłem prysznic... Kiedy skończyłem to poszłem do mojego pokoju... Nic się nie zmienił :D Odtworzyłem szafę i wyjąłem moją piżamkę, i przyglądałem się moim sweterką...

P: Ah... gotowe , teraz spać...

Kiedy zasnąłem miałem sen... 

//Sen//

Byłem sam w dużym czarnym pokoju i siedziałem na krześle... Byłem ubrany w czerwony sweter z znakiem tego nazisty... Na ścianach w tym pokoju były zdjęcia jego rodziny...
Nagle usłyszałem otwierające się dużo metalowe drzwi... Byłem przerażony... Czy to był Resza, czy może jego ojciec...
To był...
------------------------------------------------------
Słowa to równe 555 XD
Przepraszam za błędy :D
A tu macie jakiś meme hehe