|| CH || "Życie to bajka, ale potworna..." || ZAKOŃCZONE

#3 Na imprezie

//Perspektywa Polski// Sen //

Był to... syn 3 Rzeszy?!?!

P: To ty??
N:...
P:Co ja tu robię?!?
N:...

Nagle zmienił się w 3 Rzesze... On do mnie podszedł i pokazał mi moje skrzydła... Moje piękne zabrane przez niego skrzydła!!!! Potem dźgnął mnie nożem w brzuch, a potem w rękę.
Błagałem go, żeby przestał to bolało i to bardzo... Wziął pistolet do ręki i strzelił mnie w głowę...

//10:15// Rzeczywistość //

P: AAAAAAAAAAAAAAAA - Krzyknąłem z całej siły, płakałem tak bardzo, że nie widziałem gdzie jestem.
Nagle do pokoju ktoś przebieg.

W: Matko Polska co ci jest - przytulił mnie - Powiedz mi braciszku
P:T-to był tylko koszmar...
W: Uff... Myślałem że coś innego
P: Dobra wstaję...
W: Oki Doki. Idę robić dalej śniadanie

I wyszedł. Wstałem z łóżka i otworzyłem szafę , były w niej moje stare ubrania... Więc założyłem czarny sweter z czerwonym napisem "Fuck you Bitch" i jakieś czarne spodnie. Jak się ubrałem to poszedłem na dół na śniadanie.

P: Już jestem :D
W: Dzisiaj na śniadanie tosty z papryczką :D
P: ;-; Ja chcieć pierogi >:c
W: To ci zrobię ;D
P: Jeeej :P
W: Tylko poczekaj , a tak w ogóle jest dzisiaj impra na twoją cześć u Rosji
P: Jak ja dawno go nie widziałem :D Super !! A kto będzie???
W: Ja, ty , Rosja, USA, Austria, Słowacja, Ukraina, Biała Rosja , Francja, Wielka Brytania, Kanada, Czechy, Litwa, Japonia, Korea Południowa i Niemcy :D
P: OKEY?

Wziąłem pierogi które były już gotowe i zacząłem jeść , poszłem do salonu i włączyłem TV , akurat była Szkoła ( XD ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Jak zjadłem poszedłem oglądać memy na telefonie.

//TimeSkip bo jestem leniwa 19:20//

Impra była o 20:00 więc zacząłem się zastanawiać w co się ubrać. Zobaczyłem że w szafie mam taką fajną bluzkę ,ale w tędy byłoby widać moje rany więc założyłem białą bluzkę i jeansowe spodnie. Była już 19:40 więc już zacząłem się zbierać z Węgrym.

//Perspektywa Niemiec//

Byłem już prawie gotowy do wyjścia, ale mojego taty ciągle nie było ?
Zamknąłem drzwi i wyszłem kierując się do domu Rosji...

//TimeSkip bo nic ciekawego nie ma w jego drodze 20:01//

Byłem już pod domem Rosji , słychać było muzykę i krzyki. Zapukałem do drzwi. Otworzył mi NIE PIJANY Rosja ;-;

N: Hej
R : Elówka i zapraszam :D
N: Okej

Weszłem do domu i pierwsze co zobaczyłem to kraje które pijane leżą wszędzie , niektórzy jeszcze nie źle piją , a inni jeszcze stojął jakieś niskiej osóbki ?????  

------------------
Sorry że takie krótkie , ale jestem chora i nie mam siły pisać ;(
Słów jest 400 :D
Dziękuję za 8 odczytnikow ;D
Bye
--------------------