Prolog

35 9 2
                                    

Nazywam się Choi Songyoon i od urodzenia mieszkam na wsi hodując króliki.
Kochałem króliki i nie rozumiałem jak ludzie mogą zjadać tak małe i bezbronne zwierzęta.
Czwartek 11.06.2015
Tego dnia jak zawsze w czwartki wstałem o godzinie 6:55, odsłoniłem okna by wpuścić promienie słoneczne do mojej ciemnej nory i poszedłem się umyć. Gdy byłem w łazience, spojrzałem w lustro i ujrzałem tam swoje odbicie. Tego dnia wyglądałem naprawdę pięknie.
Wziąłem prysznic, umyłem zęby swoją zieloną szczoteczka w kropki i udałem się na parter do kuchni by spożyc posiłek. Otworzyłem magiczną szafkę z jedzeniem i wyjąłem z niej pyszną sałatkę która kupiłem wczoraj na targu. Babka chciala sprzedać mi jedna główkę za 8ziko rozumiecie?????? Wyśmiałem ją i poszedłem do następnego stoiska gdzie sprzedawca był całkiem przystojny mężczyzna...

Królicza miłość» Chen x SungyoonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz