Był to sierpniowy Wieczór Sara, siedziała na swoim łóżku ze słuchawkami w uszach i słuchała swojej ulubionej muzyki, choć zespół już nie istniał był z 2006 roku, choć to było 13 lat temu ona wciąż, kochała ten zespół była tak za słuchana w muzykę, że nie usłyszała, kiedy jej 8-letnia przyrodnia siostra weszła do jej pokoju, dopiero gdy Nadia usiadła na łóżku ,oderwała się od telefonu i ściągnęła słuchawki z uszów
-czego szantażystko chcesz ? Co znowu powiesz rodzicom, że nie uczę się ? .
Powiedziała, na co tylko jej siostra delikatnie podejrzliwi się ,uśmiechnęła co, mogło sugerować, że na pewno powie rodzina, wywróciła oczami i wyciągnęła z szafki swoją Mp3 i podała jej
-masz jak tylko coś ,powiesz ,pożałujesz,
dodała i siostra wzięła jej mp3 i wyszła uradowana z pokoju Sara, wróciła do przeglądania internetu, natknęła się na informacje, że Chris i Izzy mają koncert w berlinie wiec bez zastanowienia ani pytania, kogo kol wiek o zdanie zamówiła bilety i szczęśliwa położyła się na łóżko z uśmiechem na twarzy z powrotem ,założyła słuchawki na uszy i zamyśliła się .. nie wiedząc kiedy zasneła
...........................................................................................................................
Następnego dnia obudziła ją mama wołająca ją na śniadanie ,otworzyła oczy ,rozejrzała się po pokoju i spojrzała na telefon ,domyśliła się, że zasnęła, gdy słuchała muzyki, wstała ,podłączyła telefon do ładowania i poszła się ogarnąć, po czym zeszła na dół na, śniadanie przy stole siedziała i jej młodsza siostra ojca nie było jak zawsze zapewne już, był w pracy podeszła do stołu ,wsypała płatki do miski i zalała mlekiem, spojrzała na matkę
-mamo ...
Powiedziała ,patrząc na nią ,bała się, że będzie zła, gdy jej o tym powie o berlinie o koncercie
M;
-tak kochanie, o co chodzi,
powiedziała i spojrzała na nią jej głos ,był delikatny spokojny.
- no bo kupiłam bilety na koncert w berlinie, który będzie za tydzień ,wiem, że mam studia medyczne egzaminy wiem, że przed egzaminami nie powinnam, ale chce trochę od tej ,nauki odpocząć
powiedziała i zaczęła jeść płatki tak, żeby nic więcej, już nie mówić bała się tego, że mama będzie zła
M;
- przecież wiesz, że nie możesz studia i w ogule
była zła tak ,doszło potem to ostrej wymiany zdań, które zakończyły się kłótnia, wiedziała, że nie może, ale i tak nie chciała odpuszczać, bo to od zawsze było jej marzenie, zjadła płatki, wzięła plecak telefon i wyszła z domu, trzaskając drzwiami, udała się, na których studia nie chciała nie ,nawiedziła ich, ale ojciec był lekarzem i chciał, żeby ona poszła w jego stronę co bardzo się niestety ,innym członkowie rodziny podobało tylko nikt jej o zdanie, nie zapytał ,mieli jej zdanie gdzieś ... po skończonych zajęciach o 16 wróciła do domu i udała się na górę ,słysząc kłótnie rodziców, westchnęła, bo wiedziała, że zapewne mama powiedziała wszystko ojcu, postanowiła się spakować i wynieść z domu miała dość tego wszystko go tego, że nie mogła robić tego, co, chce ,napisała rodzicom kartkę i zabrała torbę wszystkie potrzebne rzeczy do niego i wyszła przez okno ,udała się na pociąg ..
..............................................................................C. ..........D..............N.......................................................................