Chciałabym kiedyś zakochać się z wzajemnością...
Aby ktoś mówił mi z rana Kocham Cię, przytulał, całował... i martwił się czy dotarłam do domu.
Chciałabym aby był blisko mnie w ważnych chwilach. Pocieszał.
Aby nie być sama w Walentynki.
Chciałabym aby nie udawał kogoś innego. Tylko był sobą takim jakim jest i nie martwił się czy dobrze przy tym wygląda.
Aby zwracał uwagę co sie dzieje.
Może złamać mi serce wiele razy. Nie obchodzi mnie to..., bo to on prędzej zdradzi i odejdzie ... Ale żeby przez tą chwile był przy mnie choć na troche.
Roxanna.
CZYTASZ
Nie Znam Się, Ale Się Wypowiem.
RandomCzyli NZSASW. Moje historie... Moje przeżycia... Moja dusza... To co czuje to pisze ... Może początki nie są dobre ale dalej idzie co raz lepiej ... głębiej w dusze. Hejt i zły komentarz się należy ... bo jakie to by było życie bez błędów. ŻADNE A...