2. Poniosło mnie

22 3 5
                                    


       Głośna, dudniąca w uszach muzyka, zapach potu, alkoholu, papierosów i wymiocin. To  wszystko tworzyło standardowy obraz zwykłego nocnego klubu i tym bardziej niczym niewyróżniającej się imprezy. Byłem tu już od kilku dobrych godzin i czułem się szczerze zawiedziony. Spora ilość trunku w moim organizmie nie działała tak, jakbym sobie tego życzył. Nie czułem się ani trochę pijany.

       Siedziałem samotnie przy barze, powoli obracając w dłoni szklankę z kolorowym alkoholem, obserwując przy tym jej zawartość pod różnym kątem i oświetleniem. Czas mi się potwornie dłużył i pewnie gdybym nie był tak cholernie uparty, by zrobić wszystkim na złość, już dawno leżałbym sobie w domu, grzecznie spiąć. Eh.. w ogóle nie czułem klimatu, mimo że przyszedłem się tu wyluzować po ciężkim dniu.

-Heeeeej bolawo jak spoadles z nieboa? -teatralnie wywróciłem oczami, kiedy przysiadł się do mnie kolejny koleś zalany w trzy dupy.

Czy ja naprawdę wyglądam, aż tak źle, że podbijają do mnie tylko ludzie po co najmniej pięciu drinkach?

-Tak, a teraz spieprzaj - wyciągnąłem z kieszeni telefon, żeby subtelnie pokazać młodemu chłopakowi, że w najmniejszym stopniu nie jestem zainteresowany rozmową.

23:45
@MamJinsy

Jimin, do cholery jasnej gdzie Ty jesteś?!

23:55
@MamJinsy

Przypominam że jutro rano masz grupę dzieci na zajęciach.

      Zignorowałem wiadomości od Seokjina hyunga. Koleś ewidentnie bawi się w opiekuńczą mamuśkę. Nie lubię tego, a on świetnie zdaje sobie z tego sprawę. Po prostu robi mi na złość… Ewentualnie się o mnie martwi. Jeden pies.

-Jestee Kook dla pszyjaciol Jeon Jeongguk - pijany koleś z wcześniej nie dawał za wygraną. Mocny zawodnik. - A niue czej inaczej. Na prawa strone zalozylem… Jestem Jeon dla pdzyjaciol Kooki.

      Oparłem podbródek na drobnej dłoni, łokieć na barze i uśmiechnąłem się lekko. Uwodzicielsko. W sumie to nawet słodki jest. Dlaczego by nie skorzystać?

-A więc Kooki, czego ode mnie oczekujesz? - zacząłem droczyć się z młodym brązowowłosym chłopakiem.

      Jak się dokładnie przyjrzeć to może nawet i jest przystojny. Ubrany cały na czarno. Duża luźna koszulka, opinające jego umięśnione nogi spodnie i skórzana kurtka. Przyzwoita budowa ciała…

      Przyjemne rozmyślania przerwał mi wibrujący w dłoni telefon.

00:09
@MamJinsy

Jeśli do pierwszej w nocy nie wyślesz mi swojego zdjęcia w domu przysięgam że się to dla ciebie źle skończy Park Jimin.

      Naiwny, biedny hyung… zupełnie nie jest świadomy, jak dobrze go znam i jestem przygotowany na takie głupie sytuacje. W mojej wspaniałej galerii mam nawet specjalny folder ze zdjęciami, których nikt jeszcze nie widział, żeby móc potem z łatwością wciskać kit, że są one z chwili obecnej.

00:10
@Dżemon

Hyung nie wiem o co ci chodzi ;^; ja już dawno w domciu

-Idziemy do mnie? - Kook nagle przypomniał mi o swojej nieszczęsnej obecność

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


-Idziemy do mnie? - Kook nagle przypomniał mi o swojej nieszczęsnej obecność.

-Nie tak szybko kotek - mruknąłem zalotnie.  - Najpierw muszę wiedzieć na co się piszę.

      Przez dosłownie ułamek sekundy zawahałem się. Poczułem, że ponownie staczam się na samo dno, że jutro znowu będę patrzył w lustro z pogardą.

      Jednak zignorowałem to.

      Z powalającym uśmiechem pochyliłem się nad Jeonem i nie zwracając uwagi na nieprzyjemny zapach alkoholu, mocno wpiłem się w jego suche usta.

Przydałaby się pomadka.

      Poruszałem niespiesznie wargami, jednocześnie układając dłonie na jego kuszącym ciele. Nie pozostał mi dłużny. Mimo sporej ilości promili we krwi, zdominował mnie momentalnie. Kompletnie się tego nie spodziewałem, ale poddałem mu się cały. Ułożył chłodną dłoń na moim rozgrzanym policzku i łapczywie, wręcz agresywnie pogłębił pocałunek. Zaborczo przyciągnął mnie do siebie, prawie całkowicie likwidując jakąkolwiek wolną przestrzeń pomiędzy nami. Poczułem jego drugą dłoń, namiętnie badającą mój pośladek. Mmm gorąco.

Jeszcze chwila i będziemy się tu pieprzyć.

-Park Jimin, masz przejebane.














//Lekki wątek Jikooków jeeej

Psst to moja pierwsza scena pocałunku, więc nie bijcie

Miłej nocy wszystkim ♡

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 20, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Can you hold me? || YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz