Jede z dwiema ziomami na dni otwarte do LO
Oprowadza nas typo z biol-chema
Prowadź nas do szatni i takie 'no to szybki striptiz bo mam mało czasu i idziemy dalej'
Ciśnie po humanach wiedząc że jesteśmy humanami aua
I wglPotem opowiada o tym jak pili na WOSie drinki pod ławką
Albo jak w teatrze wóde
Potem zamkneliśmy się w klasie
5 dziewczyn z na oprowadzaniu jedna z LO i Typek
I otwiera drzwi jakaś dziewczyna patrzy
6 dziewczyn na około jednego chłopaka w pustej klasie
zamknęła i poszła xD
Potem mówił gdzie jest najlepszy kebab
I jak ich woźna wywaliła
Typo: w męskim kiblu jest takie pomieszczenie i tam jest kibel i się tam zamkneliśmy i paliliśmy epapierosy. Przychodzi woźny i z dworu ryczy
Zamknijcie to okno bo jak z kopalni dymi
No to zamkneliśmy
Potem przychodzi woźna i mówi żebyśmy otworzyli okno bo nawet ręki nie widać i mówi 'wychodźcie wszyscy trzej'
A my w dziewięciu wychodzimy z tego kibla a ona takie 'japierdziele co się stało'I ogólnie dalej kiśniemy z niego ale spoko typek 👍