Zapewne już zaóważyliscie, że roździały nie pojawiają się. Ogólnie jest teraz raban o te całe prawa autorskie itd. Niestety nie mogę tego zlekceważyć...
Ale jeśli bardzo wam zależy na dalszym tłumaczeniu to mogę to robić dalej, a w razie usunięcia zacznę od początku. (heh, łamanie prawa...)
Dajcie znać jeśli ktoś będzie chciał to jeszcze czytać (poproszę o przynajmniej pięć komentarzy od różnych osób w sprawie chęci do kontynuowania tej serii).
CZYTASZ
I love yoo
RandomZapchana bólem i nieszczęściem od samego początku, Shin-Ae decyduje, że nie chce mieć nic wspólnego z ludźmi ani nic wspólnego ze sprawami sercowymi. Chociaż jest zadowolona ze swojej bezuczuciowej, nudnej i pozbawionej miłości egzystencji, jej styl...