4 piękne wydarzenie

9 0 1
                                    

Mineło 9 miesięcy, a wszystkie dni w tych 9 miesiącach wyglądały tak samo. Aż w końcu w szpitalu O nazwie "leśniczówka" doktor bober wyciągnął na świat z dupy karuzeli dziecko które nazywało się MANIEK.
- ale piękny dzidziuś karuzelo - powiedział radosny beniek
- zgadzam się z tym benku - uśmiechnęła się karuzela
- powiedz jakieś słówko - powiedział beniek
- whisky! Whisky! Whisky! - krzyczał Maniek
- brawo synek! Idziesz w moje ślady - cieszył się beniek
Na drugi dzień poszli do domu bo zostali na noc w szpitalu z mańkiem.

beniek i karuzelaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz