Nagumo sorry ty jesteś Burn tak?

30 5 0
                                    

Mały chlopczyk o iminiu Nagumo chiał być najlepszy ,pewnego chłodnego wieczora mały chlopiec poszedł ćwiczyć żeby byc jak najlepszy żeby być królem piłki nożnej .Gdy dotarł na miejsce jego ulubione boisko było już zajęte przez chłopca w jego wieku i starszego pana ,wcześniej nigdy jeszcze ich tutaj nie widział .Pomyślał że może się przed nimi popisać ,znał wtedy dwie techniki z czego jedna bardzo mocna ale nie u niego technika nie wychodziła mu najlepiej wychodziła mu zdecydowanie najgorzej z wszystkich stwożonych technik .
Ale postanowił się a kurat nią pokazać jako najlepszy gracz chciał być najlepszy ale nie pomyślał że taki nie jest.
-Ej patrzcie i podziwiajcie -krzyknął Nagumo i skoczył wysoko przed tem wykopując wysoko piłke chłopaka -widzicie jeste..-nie mógł dokończyc bo spadł i zwjał się z bólu .Podeszedl do niego właściciel piłki .
-Hej jestem Mark Evans...

Wspomniał to już nie mały Nagumo ale kapitan drużyny ,,obcych"stoiący przed zdezoriontewanym Mark'iem

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 12, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Śmieszne Sytułacie (IE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz