Od kiedy Lacus wyjechał, jest ze mną coraz gorzej. To on sprawił ,że mój stan bardzo się poprawił. Ferid stara się go zastąpić jednak, nic to nie daje. Czuje ,że wykańczam się sama od środka, myśle o nich cały czas co tylko pogarsza mój obecny stan. Kiedy tylko próbuje zasnąć przypomina mi się dzień, kiedy moja rodzina zgineła. Wszyscy widzą jak bardzo cierpie, czemu nie pozwolą mi odejść? Czuje jednak ,że zaniedługo coś się zmieni.
Ostatnimi resztkami sił wstałam i podeszłam do szafki. Ferid zostawił tam, dla mnie jedzenie. Wziełam szklanke wody i wróciłam do łóżka. Niedługo potem zasnełam. Znowu śniłam o tamtym dniu, pomimo ,że codzienie mam ten sam sen cały czas budzie się z łzami w oczach. Nie mogę przyjąć do siebie tej okrótnej prawdy, oni nie żyją i nic tego nie zmieni.
CZYTASZ
Ferid x Reader
FanfictionFerid porywa małe dziewczynki czy to nie wspaniałe ? Krótkie rozdziały do wyżycia się twórczo