💎Ciel💎
Przez prztypadek pomylił swoją i łazienke z twoją. Na nieszczęście w momęcie kiedy się kąpałaś. Widząc twoje nagie ciało cały skamieniał.
–Ciel wynocha!– zawołałaśmcała zarumieniona. Chłopak równie czerwony, dosłownie wybiegł z pomieszczenia. Unikał się przez cały dzień.💎Sebastian💎
Demon miał dzisiaj wyjątkowo męczący dzień i przez pomyłkę wszedł do twojej łazienki kiedy się kąpałaś, jednak zdążył wyjść zanim zauważyłaś jego obecność.
💎Alois💎
Jedyną osobą, która dotąd widziała cię nagą była Hannah, która pomaga ci się przebierać.
Tak było też teraz… niebieskowłosa pomagała ci się przebrać z długiej sukni kiedy nagle do pokoju wkroczył twój chłopak i widząc cię bez ciuchów zarumienił się dorodnie.
– Wynocha Idioto!– zawołaś zakrywając się rękami. Chłopak otrząsnął się z transu i wyszedł z pomieszczenia.💎Claude💎
Było podobnie jak w przypadku Sebastiana. Demon pomylił drzwi i wszedł do twojej łazienki, jednak zdążył ją opuścić zanim się zoriętowałaś, że w ogóle był w środku.
💎Grell💎
W tym przypadku chłopak celowo pomylił drzwi i wszedł do twojej łazienki kiedy ty brałaś prysznic. Zagwizdał z podziwem widząc twoje nagie ciałk zwracając tym samym twoją uwagę. Pisnęłaś cicho zakrywając się ręcznikiem.
– Grell wyjdź!– powiedziałaś ze spokojem wskazując na drzwi.
– A co jeśli nie?– spytał uśmiechając się zadziornie. Wkurzyłaś się.
–Won!!– krzyknęłaś rzucając w niego pierwszą rzeczą jaką miałaś pod ręką.
– No już, już.– zaśmiał się i wyszedł zamykając za sobą drzwi z uśmiechem.💎Undertaker💎
Miał dzisiaj wyjątkowo dobry dzień i weselszy niż zwykle (o ile to możliwe) wpadł donwaszego pokoju akurat w momęcie, w którym się przebierałaś.
Pisnęłaś cicho rumieniąc się dorodnie.
– [t/i] nie rumień się tak. Jeszcze nie dałem ci ku temu powodów.– zachchotał a ty wściekła rzuciłaś w niego szczotką do włosów.💎Snake💎
Mieliście dzisiaj wyjatkowo męczący dzień. Skończyłaś wyjątkowo wcześniej niż twój chłopak a teraz razem z Wendy przebierałaś się w swoim namiocie. Znaczy to ty się przebierałaś ona tylko siedziała i czekała na ciebie cierpliwie.
Akurat w momęcie, w którym ściągnęłaś gorset do namiotu wszedł Snake. Kiedy spostrzegł w jakim momęciw to zrobił zarumienił się jak nigdy.
– Kochanie?– spytałaś cicho a ten potrząsnął głową po czym szybkim krokiem opuścił namiot. Nie widziałaś go do końca dnia.💎Ash💎
Wstałaś dzisiaj wyjątkowo wcześniej niż Ash, więc zaczęłaś się przebierać w jego śpiącym towarzystwie. W momęcie kiedy miałaś założyć gorste poczyłaś ramiona na swojej talii.
– Mówił ci już ktoś, że masz piękne ciało?– szepnął anioł do twojego ucha a ty się cicho zaśmiałaś z lekkimi rumieńcami na policzkach.💎Doll💎
Przebieracie się razem w wspólnym namiocie więc ten…no…
🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾🐾
Jestem załamana! Czy tylko moja mama nie chce mnie puścić na rzaden konwent bo za bardzo się o mnie boi? Wiecie może jak namówić ich, że nic mi nie będzie? Wystarczy mi, że na Pyrkon mnie nie póścili…
CZYTASZ
Preferencje z Kuroshitsuji. [ZAKOŃCZONE]
FanfictionKsiążka stara jak nie wiem co. Pisana dawno a jakoś tak nie mam serca jej usunąć Jak opis mówi będą tu moje autorskie Preferencje. W notce na początku będzie wszystko wyjaśnione. Zapraszam serdecznie. *********************** Fandom: Kuroshitsuji Typ...