《2》

453 7 3
                                    

Obudziłam się jako pierwsza z dziewczyn. Mateusza obok mnie nie było , może to był sen i tak naprawdę do niczego nie doszło. Miejmy taką nadzieję.

-Dzień dobry   - powiedziała Klaudia

- Dzień doberek, wyspana? - zapytałam.

- Spanie na ziemi nie jest wygodne haha - zaśmiała się

Zastanawiałam się czy powiedzieć jej o sytuacji z Mateuszem , nie byłam pewna czy to się naprawdę  wydarzyło. Stwierdziłam że przemyślę to i spróbuję dowiedzieć się więcej informacji.

Gdy dziewczyny wstały , poszły zrobić sobie śniadanie. Ja natomiast poszłam ogarnąć się do łazienki.

Gdy Kaja wyszła z kuchni, poszłam sobie zrobić śniadanie. Podczas robienia śniadania ,do kuchni wszedł Mateusz. Zaniemówiłam , nie odezwał się więc zaczęłam mieć podejrzenia. Wychodząc z kuchni zauważyłam  ślad podrapania na jego plecach. Miałam coraz większe podejrzenia . I nagle odezwała się Klaudia

- Co to za ślad na twoich plecach? Co wy w nocy robiliście ? - zaśmiała się Klaudia.

Cicho się zaśmiałam żeby nie wzbudzić podejrzenia. Wyszłam z kuchni i poszłam do pokoju Kai.

Pół godziny później , zaczęłam zbierać się do domu . Pożegnałam się z dziewczynami i wyszłam.

W drodze do domu myślałam nad tym wszystkim , zebrałam wszystkie fakty i wpadłam na pomysł. Chciałam do niego napisać, przez pół godziny starałam dobrać słowa. W końcu napisałam.

Faustyna

Cześć, słuchaj mam pytanie. Dość dziwne, czy  ostatniej nocy między nami do czegoś doszło?

Nagle wyskoczyło powiadomienie
Użytkownik Mateusz zablokował cię 

Zdziwiło mnie dość mocno to co zobaczyłam , zaczęłam łączyć fakty jednak miedzy nami do czegoś doszło.

Dwa tygodnie później

Zaprosiłam do siebie Wikę, chciałam się komuś wyżalić . Była dość bliską mi osobą. Ufałam jej bardzo. Opowiedziałam jej o wszystkim. Niestety pojawił się alkohol który pozamiatał nas z planszy. *musiałam to dodać*.

Wstałam rano z bólem głowy , stwierdziłam że będę musiała o całej sytuacji z Mateuszem powiedzieć Kai. Nie chciałam jej mówić od razu . Napisałam do Klaudii.

Klaudia
Hej! Jak tam
Faustyna
Hej nie za dobrze głowa mnie boli
Klaudia
Mogłaś nie pić
Faustyna
Musiałam się odstresować                                                                                                                                                 Klaudia                                                                                                                                                                                 Stało się coś ?                                                                                                                                                              Faustyna                                                                                                                                                                              Porozmawiamy w szkole , okej?


Nie odpisała mi. Przemyślałam to wszystko, powiem jej o całym zajściu z Matuszem jak tylko ją zobaczę .

RandomSexOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz