3. Kąpiel ✨

107 14 11
                                    

                           ^Łukasz^
                   
                          *Time Skip*
Przez ostatnie 2 tygodnie zakolegowałem się z Markiem. Lubię go ale prawie cały czas mnie denerwuje i jest po prostu nie do wytrzymania!!!! Ale mimo wszystko cieszę się że kolegujemy się z Markiem bo jest on moim szefem i gdyby mnie nie lubił a zrobiłbym coś źle mógłby mnie wyrzucić z roboty.Wstałem dzisiaj o 6 rano zresztą jak zwykle bo wtedy robiłem Markowi i sobie śniadanie po czym robiłem młodszemu kąpiel. Zawsze każe sobie robić kąpiel w mleku lub wodzie z lodowca chociaż czasami się zapominam i wlewam zwykłą wodę z kranu. Tak też było i dzisiaj. Zjadłem śniadanie po czym przyszedł Marek i również zjadł. Ze względu na to że zjadłem szybciej po prostu nie czekając zacząłem robić blondynowi tą jego cholerną kąpiel. Napuściłem do wanny 3/4 wody z kranu i zawołałem Marka. Kiedy blondyn przyszedł... No właśnie...
- Ty idioto głupi!!!
- Ale o co chodzi Marek??
- Jak o co chodzi?! Tu ma być woda z lodowca albo mleko!! Jeszcze nie zapamiętałeś?!?! - krzyczał Marek
- No dobra dobra już zmieniam... Tylko się nie denerwuj.
- To idź po mleko. - powiedział Marek już spokojniej.
- Dobrze...
Przyniosłem to pieprzone mleko i wypuściłem nalaną wcześniej wodę.
Kiedy mleko było już w wannie zawołałem blondyna.
- No dobra może być dzięki. A teraz idź już.
Zaraz zaraz... Czy on mi podziękował?!?! Wow nie spodziewałem się tego po nim. Ale już nic więcej nie powiedziałem tylko wyszedłem z łazienki.

                            ^Marek^
Bożeee..... Co za idiota z tego Łukasza... Przecież pracuje tu już od 3 tygodni. Powinien wiedzieć że kąpie się tylko w wodzie z lodowca albo mleku. No ale dobra... Kiedy chciałem wyjść z wanny zobaczyłem że nie mam ręcznika. Kurwa teraz będę musiał wołać Łukasza... No ale nic innego nie mogę zrobić...
- Łukasz!!!!!
- Co się stało?!?! - krzyknął brunet.
- Nie mam ręcznika rzuć mi go przez drzwi!!!!!
- Dobrze już idę!!!!
Chwile czekałem aż wreszcie przyniósł mi ten ręcznik.
- Proszę - chłopak rzucił ręcznikiem.
Zanim zdążyłem coś powiedzieć chłopak wyszedł. Wytarłem się i poszedłem się ubrać.

                            ^Łukasz^
Podałem młodszemu ręcznik i wróciłem na dół. Wziąłem telefon i zacząłem przeglądać YouTuba. No właśnie YouTube... A gdyby tak założyć z Markiem kanał? Chociaż nie... To jeszcze za wcześnie... Musimy się bliżej poznać.

————————————————————
Hejkaaaaa!!!!!❤️ Witam ponownie 🥰 Wiem wiem dawno mnie nie było... Ale już jestem ❤️❤️💗 dobra nie mam o czym powiedzieć 😂❤️ Mam alergie jakby kogoś to interesowało 😂😂 Dobra do następnego!!! ❤️❤️ PAPPAPAPAPAPA 😇🥰  

Do Końca Świata... I jeszcze DłużejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz