Nasze czasy

37 3 1
                                    

W pomroku wieków,
W ogrodach ludzkich plugastw,
Wokół spirali skrzętów...
W nienawiści, wśród nas,
Światło odrzucone zostało,
Czy tak, aby, być miało?

Myśli spiralnych cierniowy tor,
Wokół otacza je mrok.
Resztki maniery rozszarpane,
Ostatnie mądrości rozliczane...

Światło Boże...
Dawno zgaszone.
Szczątki mądrości...
W kłamstwie skąpane.

Ludzkość szansę swą miała,
Nadzieja przez czas ten trwała.
Próżnia powstała,
Prawda podzielona została.

A więc trwajmy,
W otchłani pogardy.

Fatum trwało nastawione,
Pragnę w tezę tę wierzyć...
Jednakże me serce spragnione,
Uparcie do prawdy chce dążyć.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 19, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

GłębiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz