Witajcie!, nazywam się Larota Rachel Cross, moi rodzice mieli królestwo Falkreath*, byli dobrymi władcami. Niestety kiedy nastały czasy wojny stracili cały majątek a nawet królestwo.Matka zmarła, a ojciec? nikt nie wie gdzie jest albo czy w ogóle żyje. Byłam samotnym dzieckiem, nie miałam przyjaciół, jedyną osobą z którą miałam kontakt był mój braciszek.... właśnie braciszek.
Co się z nim stało?. Nie wiem podobno rodzice przed wojną eksportowali go na ziemie niczyje**żeby nikt nie mógł go odnaleźć, chodzą plotki że aktualnie jest z ojczymem ale to tylko durne plotki. A co się ze mną stało?. Odziwo udało mi się uciec, rodzina totalnie nie zainteresowała się moim losem, aczkolwiek mało mnie to martwi, bo jestem teraz szczęśliwa!.
Podczas ucieczki znalazły mnie wampiry, ojciec powiadał że to okrutne istoty ale nie miał racji i przyjęli mnie do siebie jak swoją. Jestem im za to bardzo wdzięczna i nie wiem czy uda mi się kiedykolwiek za to odpłacić. Więc w sumie jestem po prostu Larota.
---------------------------------------------------------------------------------------------
Falkreath* (czyt. folkraft).
ziemie niczyje- miejsce nie należące pod władze nikogo, gdzie żyje się swoimi prawami i nikt na co nie zwraca uwagi, taki czysty chaos.
YOU ARE READING
W obliczu grzechu
FantasyPlaneta ziemia, spokojne miejsce gdzie każdy ma swoje miejsce, nikt nie zauważa nawet że na świecie istnieję las. Każdy człowiek zajmuje się sobą, nie zwracając uwagi na to miejsce, gdzie zamieszkują postacie z najstraszniejszych horrorów po najcudo...