Igor
Siedziałem właśnie u Adriana rozmawiając o kolejnym kawałku do płyty "Boa"
Poinformowałem przyjaciela, że idę do łazienki.
Gdy wychodziłem z pokoju, zauważyłem jego siostrę która wychylała się z kuchni.-Co tak zaglądasz, szczęścia szukasz? - Rzuciłem z chamskim wyrazem twarzy
-Taa..- Tyle była w stanie z siebie wydobyć. Cóż.. czego spodziewać się po nastolatce?
Wszedłem do toalety, załatwiłem "swoje sprawy" po czym wróciłem do Adriana.
Zauważyłem, że przegląda mój zeszyt z tekstami który wziąłem ze sobą.Czy on kiedyś przestanie grzebać w moich rzeczach?
-Te teksty to sztos, czemu ich nie nawiniesz? - spytał
-Nie sądzę, aby były aż tak zajebiste jak mówisz - mruknąłem - Poza tym, nie mam do nich beatu ani tytułu, może kiedyś ruszę dupę i coś wykombinuję - wzruszyłem ramionami
-No spoko, jak wolisz - odparł
- Wiesz co, chyba będę się już zbierał, jestem zmęczony. Nie śpię kolejną noc - Faktycznie czułem się jak jedno wielkie gówno, wory pod oczami mówią wprost ludziom, którzy mnie mijają, że jestem praktycznie trupem.
Spakowałem swoje rzeczy do plecaka a następnie udałem się do drzwi wyjściowych. Pożegnałem się z przyjacielem po czym opuściłem mieszkanie. Zbiegłem po schodach klatki i wsiadłem do auta.
Muszę koniecznie się przespać, bo w końcu autentycznie zamienię się w jakiegoś pół żywego zdechlaka.
Skierowałem się pod moje mieszkanie, zaparkowałem samochód a następnie udałem się w jego stronę. Wszedłem do domu i od razu rzuciłem się na łóżko. Nie chciało mi się już nic, więc po prostu zasnąłem._
Obudził mnie dzwoniący telefon, nie chętnie podniosłem się do pozycji siedzącej a następnie odebrałem urządzenie.
-Halo? -
-Bugajczyk, powinieneś być w klubie 3 godziny temu. Rusz dupe bo inaczej sobie porozmawiamy - usłyszałem dobrze znany mi głos faceta.
-Zaraz będę - Powiedziałem zachrypniętym głosem po czym wstałem i udałem się do łazienki w celu ogarnięcia swojej osoby.
Wyszedłem z domu i udałem się w stronę klubu. Gdy tylko wszedłem do środka zauważyłem wkurwioną twarz Wujkowskiego. Mam u tego typa trochę długów. Długo by opowiadać.
- Ostatni raz się spóźniasz Bugajczyk - powiedział ostrym tonem.
Jakie było moje zadanie w tym klubie? To chyba oczywiste. Bajerowanie lasek.
Wszedłem na zaplecze klubu i przebrałem się w bardziej wygodne ubrania
Następnie zabrałem się do swojej "pracy"****
Gdy wybiła wyznaczona godzina opuściłem budynek. Była mniej więcej 16:30 i nie miałem za bardzo nic do roboty, więc udałem się pod dom Adriana.
Wszedłem do klatki schodowej i udałem się na odpowiednie piętro. Zapukałem do drzwi, jednak odpowiedziała mi cisza. Czekałem jeszcze tak chwilę aż drzwi otworzyła mi siostra Adriana, Julia.
Dziewczyna wypuściła mnie do środka
- Jest Adrian? - Spytałem brunetke stojąca obok mnie.
- Nie, wyszedł jakiś czas temu - odpowiedziała zamykając za mną drzwi.
-Dziwne.. Adrian przecież nigdy nie wychodzi nigdzie sam, zazwyczaj dzwoni do mnie i pyta się czy nie pójdę z nim - schowałem ręce do kieszeni bluzy
CZYTASZ
°Save Me| ReTo•
Fanfiction¤ - Młoda nastolatka o imieniu Julia, ktorej brat przyjazni sie z Igorem Bugajczykiem. Igor osiąga sławę i tworzy muzykę pod pseudonimem "ReTo" Pewnego dnia rodzina Julii tajemniczo znika. Nikt nie wie gdzie się znajdują, ani co się z nimi dziej...