Witajcie! Jeśli to czytacie, najprawdopodobniej dotrwaliście do samego końca tej historii, za co wam serdecznie dziękuję.
UPDATE:
Teraz sama nie wiem, czy powinnam za to dziękować, bo nie jestem za bardzo z tej pracy dumna, jednak mam do niej pewien sentyment i widzę, że ludziom mimo wszystko się podoba. Poza tym utwierdza mnie w przekonaniu, że zrobiłam krok przed siebie. To już coś. Mogę was tylko zaprosić do innych moich prac, tych, które są aktualniejsze.Mogliście się zastanawiać, dlaczego nie zdradziłam imion bohaterów – otóż w ten sposób chciałam pokazać, że historia mogła dotknąć KAŻDEGO, a nie tylko wymyślonych przeze mnie ludzi.
Pamiętajcie, że ósmego maja będzie rocznica zakończenia wojny w Europie... i po prostu doceniajcie to, co macie!
Jeszcze raz bardzo wam dziękuję za gwiazdki i komentarze, to dla mnie wiele znaczy! Oraz serdecznie zapraszam was do innych moich prac.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia/wieczoru, miłej nocy, wesołych świąt lub wszystkiego najlepszego – w zależności od tego, kiedy to czytacie.
W każdym razie macie specjalne miejsce w moim serduszku! Każdego dnia o każdej porze.
CZYTASZ
stokrotki we włosach [✔️]
Short Storykrótka historia o przyjaźni podczas wojny © drobnosc; 2019