Słyszysz?
Dzwony wybiły już północ
Czas usnąć
Choć w myślach ta twarz okrutna
Co dręczy, do drzwi ciągle puka
Skrada się jak pies na czterech
Spróbuj wyrównać swój oddech
Kiedyś odejdzie
I znów cicho będzie..
III
Słyszysz?
Dzwony wybiły już północ
Czas usnąć
Choć w myślach ta twarz okrutna
Co dręczy, do drzwi ciągle puka
Skrada się jak pies na czterech
Spróbuj wyrównać swój oddech
Kiedyś odejdzie
I znów cicho będzie..