Zapowiedź

33 81 0
                                    


,,Nienawidzę go
Z całego mojego serca
Co ja gadam
Kocham go
Nienawidzę siebie
Z całego mojego serca
Automatycznie zerkam na moje zadrapanie nadgarstki. Pamiętam, co oznacza każda szrama i dlaczego tu jest. Pamiętam każdą sekundę podczas wykonywania każdej z nich.
Gwałtownie wstaję spod drzwi i krzyczę. Krzyczę najgłośniej, jak tylko potrafię. Rozrzucam przy tym wszystko, co tylko stanie mi na drodze. Zrywam łańcuszek z mojej szyji z taką siłą, że aż poczułam ból w okolicach karku. Wiem, ze pozostał tam ślad, ale w tym momencie nie za bardzo się tym przejmuję. Łańcuszek swobodnie opada na podłogę, a ja wciąż krzyczę. Po chwili wszystkie moje ubrania lądują na ziemi. Idę do łazienki tylko po jedną rzecz. Rzecz, którą powinnam była wyrzucić już dawno temu, i po którą nie powinnam była nigdy sięgać. Kiedy trzymam ją w ręce, osuwam się delikatnie wzdłuż drzwi łazienki, którą wcześniej zamknęłam. Już nie krzyczę. Jedynie cichy szloch wydobywa się z moich ust, a słone łzy muskają moje policzki. Patrzę na moją rękę po raz kolejny dzisiejszego dnia i zastanawiam się. Ostatecznie odkładam metalowy kwadrat na zimną podłogę, a jedyne co robię, to ciągnę niedbale moje rozdwojone już końcówki włosów. Opieram głowę o drzwi i przymykam oczy. Słyszę, że ktoś puka do łazienki. To mama. Musiała właśnie wrócić z pracy. Pyta mnie, czy wszystko dobrze. Odpowiadam, że tak. Jak zwykle"

From tomorrow, i swearOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz