Nie mam czasu na dłuższą opisówkę, przepraszam shshs
kiedyś w jakimś af napiszę prawdziwe opisówki i bardziej to dopracuje
Tym razem, na błoniach pod drzewem siedzieli wszyscy, z wyjątkiem Hyunjina. No cóż, ledwo skończył mu się tamten szlaban, a teraz musiał odpracować nowy. Jego nieobecność najbardziej przeżywała Jinsoul, która była trochę markotna.
– No, to co dzisiaj robimy? Kąpiel w jeziorze? – zaproponowała Chaewon, która leżała na ziemii, a jej głowa znajdowała się na kolanach Chanhee.
– Nie wiem czy zauważyłaś, ale się trochę ściemnia – mruknęła Jung, spoglądając na swoje paznokcie – Jak myślicie, jaki kolor by mi pasował?
Wooyoung machnął ręką.
– To oczywiste, że niebieski. Pasowałby ci do tego tamtego swetra – stwierdził, wyobrażając sobie to.
– Nadal nie wiem, co będziemy teraz robić.
Zapanowała cisza. Chae rozglądała się po twarzach zebranych, bojąc się tego, co wymyślą.
– No... to kogo tym razem wrzucamy do wody?
-----------------------
Miejsce na rpg:
Miejsce na pytania:
Koniec wtedy, gdy dodam normalne rpg
CZYTASZ
paper cuts ᴼᴸᴰ
Ngẫu nhiênGdzie grupa, która poznała się przez jeden szlaban, podbija Hogwart.