Ja: (mam stłuczona kośc w ręce) czy halt by mi odpuścił strzelanie z tą ręką?
Anielka : nie
Ja : jak to przecierz nie mogę strzelać z tymi opatrunkami , pozatym mam chorą rękę
Ani: cicho !! Bo usłyszy!
Ja:Halta nie ma
Ani : jest !
Ja: ale by powiedział jakby był! Po za tym ma lepsze rzeczy do roboty!
Ani : A co z naciskiem halta ! Ciiiii!
Ja: no ale nikogo tu nie ma ! Po za tym powiedziałam mu ze będziemy gadać o babskich sprawach.
Ja: a wiesz ze tego tematu unikają jak halt śmiechu!
Ani: Ciiiiiiiiiiii... !!
Ja : ale oni są w lesie will mnie poinformował bo jest z nimi!
Ja: więc jak halt ma coś usłyszeć jak go tu NIE MA!!!
ANI: ściany maja uszy! Ciiii...
Ja: ale on jest daleko w lesie i jedzie do króla!
Ani: pewnie przłał gilana by nas podsłuchiwał i pilnował!Ciąg dalszy nastąpi...
CZYTASZ
halt i jego zbrodnie(czasami hp i memy)
Humortalksy , e-sms i krótkie historyjki przewarznie o halcie