Yoongi zamknął książkę ze łzami w oczach.
Nie mógł uwierzyć, że Hoseok darzył go takimi uczuciami.
'Przepraszam Hoseok, bardzo cię przepraszam mój ukochany aniołku".
Ból i żal zaczął rozrywać go do środka do tego stopnia, że łzy zaczęły pojawiać się w jego oczach.Wszystkie jego emocje dało się odczytać po samym spojrzeniu na niego, ale on się tym nie martwił.
Hoseok sam został w obliczu tego wszystkiego i teraz poczucie winy zaczęło pożerać go żywcem.
Nawet nie wiedział kiedy, ale w końcu zawładną nim sen i wszystkim co widział to była ciemność.
Kiedy obudził się z książką, którą nadal trzymał w ramionach wspomnienia z zeszłej nocy wróciły do niego i pozostały w jego umyśle niczym koszmar, nawiedzając go ponownie.
Starł łzy z policzków,wziął długopis i otworzył kolejną stronę tej samej książki, w której wcześniej pisał jego najlepszy przyjaciel.
"Przepraszam, Jung Hoseok,
Za to, że musiałeś przechodzić przez to wszystko sam, nawet jeśli teraz za późno na powiedzenie tego.
Szkoda, że nie mogę Ci tego powiedzieć jakoś inaczej, w lepszych okolicznościach, ale też Cię kocham... już od długiego czasu.
Jedyny powód, dla którego umawiam się z Jiminem jest taki, że myślałem, że pomoże mi zapomnieć o moich uczuciach do Ciebie, ale to sprawiło, że tylko Cię raniłem.
Kocham Cię bardzo mocno Jung Hoseok, chciałbym Ci to powiedzieć osobiście, kiedy byłbyś tutaj.
To tylko pięć godzin,a ja już za Tobą tęsknie.
Tęsknie za Twoim pięknym uśmiechem, który zawsze rozświetlał najciemniejsze zakątki mojego serca.
Tęsknie za Twoim anielskim głosem i za tym jak śpiewałeś dla mnie, kiedy czułem się źle czy choćby za sposobem w jakim rozmawiałeś ze mną sprawiając, że czułem się jak nastolatek śliniący się do swojego ukochanego.
Tęsknie za Twoim tańcem. Zawsze miałeś najlepsze zdolności taneczne i skakałeś dookoła niczym balerina nienawidząc tego, ale robiłeś to, aby podnieść mnie na duchu.
Tęsknie za iskierkami w Twoich oczach, gdy opowiadałeś o czymś co Cię interesowało, to sprawiało, że podziwiałem Cię jeszcze bardziej.
Tęsknie też za Twoim śmiechem. Ten delikatny śmiech nigdy nie przestanie istnieć.
Tęsknie za wszystkim co związane było z Tobą.
Nie, aktulanie tęsknię za Tobą.
Dlaczego dobrzy ludzie umierają tak szybko?
Czy możesz do mnie wrócić?
Naprawdę potrzebuję Cię teraz.
Ten świat jest niesprawiedliwy, zastanawiam się czy powinienem pójść wraz z Tobą.
Chcę tego, ale nie teraz. Jimin mnie potrzebuje.
Jeszcze raz chcę Cię bardzo szczerze przeprosić za wszystko co Ci wyrządziłem.
Spoczywaj w pokoju Jung Hoseok.
Już zawsze będę za Tobą tęsknił i już zawsze będę Cię kochał.
Dbaj o siebie i czekaj na mnie, spotkamy się pewnego dnia.
Przepraszam, Min Yoongi."
KONIEC.
CZYTASZ
thank you|| sope [m.yg+j.hs]
Fanfiction"𝐃𝐳𝐢ę𝐤𝐮𝐣𝐞 𝐌𝐢𝐧 𝐘𝐨𝐨𝐧𝐠𝐢, 𝐙𝐚 𝐧𝐚𝐮𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐜𝐳𝐲𝐦 𝐣𝐞𝐬𝐭 𝐦𝐢ł𝐨ść" Autorką opowiadania jest @veoneo, posiadam zgodę na tłumaczenie.