[ wspomnienie ]
— Dobra, okej! Jeden krótki pocałunek, oddajesz mi telefon i zapominamy o całej sprawie.
— Ja na pewno nie zapomnę — wymruczał JiMin, po czym złapał starszego za kark i przycisnął usta do jego ust. Wtargnął językiem między wargi Mina, a ten, straciwszy resztki zdrowego rozsądku, zaczął odwzajemniać pocałunki. Kilka sekund później odepchnął od siebie Parka, gdy zdał sobie sprawę, że dał się ponieść, co w ogóle nie powinno było się zdarzyć.
— To ja miałem cię pocałować, a nie ty mnie — wysyczał YoonGi ze złością. Otarł usta wierzchem dłoni, po czym wyciągnął ją w kierunku młodszego. JiMin oddał telefon, dotrzymując słowa.
— To widzimy się w piątek o siedemnastej! — zawołał Park, kiedy YoonGi opuścił kabinę. Szybkim krokiem skierował się do wyjścia z budynku, zapomniawszy o przyjacielu, czekającym w loży na piętrze.
~~~
Publikuje rozdział wcześniej, niż zamierzałam. Z okazji... "tak na zakończenie roku i comeback skz" ~ Moonchild9406 XD
CZYTASZ
#𝓹𝓮𝓻𝓿𝓮𝓻𝓼𝓮 { 𝓬𝓱𝓪𝓽; 𝔂𝓸𝓸𝓷𝓶𝓲𝓷 } ✔
Fanfiction🍑 g∂zιє ραяк נιмιη - ρєяωєяѕуנηу σѕιємηαѕтσℓαтєк - ρяóвυנє ρσ∂єяωαć ѕωσנєgσ кσяєρєтутσяα 🍑 𝚂𝙷𝙸𝙿𝚈: • 𝚐łó𝚠𝚗𝚢: 𝚈𝚘𝚘𝚗𝙼𝚒𝚗 • 𝚙𝚘𝚋𝚘𝚌𝚣𝚗𝚢: 𝚅𝙼𝚒𝚗 𝙶𝙰𝚃𝚄𝙽𝙴𝙺: • 𝚊𝚗𝚐𝚜𝚝 • 𝚜𝚖𝚞𝚝; 𝚝𝚘𝚙!𝚖𝚢𝚐
