Sal: *wchodzi do pokoju Todda* Cześć Todd! Czemu siedzisz półnagi??
Todd: Umm... Nie mam sie w co ubrać
Sal: Jak to nie?
Sal: *Podchodzi do szafy Todda* masz 5 koszulek, 4 pary spodni, 6 koszul, cześć Neil, 8 par skarpetek....
Todd: Wybieram Neila
Sal: CZEKAJ NIE!!!