Zobacz, znowu idą razem.
Co? Koledzy?!
Nie tym razem.
Mówią tak o sobie?
Kłamią raczej.
Jego ręka jej bark przykrywa.
Chyba są razem, bo to widać.
Kim jest dziewczyna?
Moją miłością.
A chłopak?
Nie wiem, ale patrzę na nich z zazdrością.
No cóż nic na to nie poradzę.
Chodź tu ciemność, odprowadźmy ich razem.
CZYTASZ
Zagrajmy w gre
PoetryKrótkie wiersze, amatorskie wiersze. Jednak nie mają dobrego zakończenia