Two shot <Soukoku

Dazai youtuber

Pov.Dazai

-Witam kochanych widzów!
Dzisiaj będziemy ignorować mojego chłopaka,Chu Chu przez 24godziny.
Ciekawe czy wytrzymam.....
Zapraszam do oglądania!
Idę rozstawić kamery...

Pov.Chuuya
Wszedłem do domu.

-Dazai!Już jestem!

Ściągnęłem buty.

Zazwyczaj przybiega i mnie przytula...

Otworzyłem dzwi do sypialni.
Tu go nie ma...

Poszłem do salonu.Bingo..

-Ej,żyjesz?

*zero odpowiedzi*
-Dazai!

Nie gadaj,że ja mam to zrobić...

Podeszłem do niego od tyłu i go przytuliłem,po chwili pocałowałem go w policzek.

-Już?

*Cisza*

-Dazai no!

Poszłem do kuchni i wyciągnęłem jogurt.

Nawet na mnie nie patrzy...Chwila.Telewizor!Wyłącze go.

Stanełem przed telewizorem i patrzyłem na dupka.Zero reakcji.
Podniosłem pilota ze stolika kawowego i wyłączyłem telewizor,po czym znów spojrzałem na Dazaija.

-Zrobiłem coś?

No kurwa!Co za idiota!

Rzuciłem w niego pilotem i poszłem od pokoju.

Pov.Dazai

Kurde...szybko mi tego nie wybaczy..

*10 minut później*
Usłyszałem trzaśnięcie dzwiami.

-Dazai Kurwa mać!Czy ja ci kurwa coś zrobiłem?!

Chuuya...skarbie mój...ty płaczesz..

-Odpowiedź kurwa no!Dazai!
Przepraszam jeśli coś źle zrobiłem!Przepraszam!Odezwij się!Wybacz mi!

Chuuya był cały zapłakany.Przeze mnie.Boże jak ja mogłem mu to zrobić!

Chuu upadł na kolana i zwinął się w kulkę.
Wstałem z kanapy i go przytuliłem.

-Nie Chuu,to ty mi wybacz.To był prank,miałem cię ignorować przez 24godziny....

Chuu położył mi się na kolanach nadal zwinięty w kulkę i wtulił się we mnie.

-Już myślałem,że coś zjebałem....

-Nie Chuu,to tylko mój głupi wymysł.
Pamiętaj,że cokolwiek się stanie,zawsze będę cię kochać.

-Ja ciebie też,dupku.

Zaczeliśmy się śmiać.Po krótkiej chwili podniosłem kapelusznika i usiedliśmy na kanapie,tak,że nogi Chuuyi były owinięte wokół mnie.
Całowałem go dopóki nie przestał płakać.A potem zasneliśmy w swoich objęciach.

Dobrze ,że mam wszystko nagrane...

[Hej!
Tu sugar,heh....moi drodzy mam nadzieję,że się podobało.😊
Przepraszam ,za wszystkie błędy,ale mam nowy telefon i jeszcze go nie ogarniam]🙀