Zapracowany Chuuya i fochnięty Dazai

142 10 0
                                    

Następnego dnia
Pov.Dazai
Rano poczułem,że Chuu wstaje z łóżka.

-Chuu-wyjąkałem

-Nie mam czasu Dazai

Przewróciłem się na drugi bok i patrzyłem jak Chuuya się przebiera.

Jaki kaloryfer.....jaki seksowny Chuu

Gdy Chuuya się przebrał wstałem z łóżka i i oparłem się o framugę dzwi naszej sypialni.

-Musisz już iść?

-Pogadamy później.

Podszedł do mnie i się przytulił.Bynajmniej tyle....

Nie lubię,gdy Chuuya wychodzi do pracy.Czemu nie może pracować w domciu tak jak ja?

8 godzin później....
-Już jestem!

Chuu Chuu już jest.Powiniennem iść go przytulić...ale....muszę dokończyć raport.Czemu Atsushi sam tego nie zrobi!Pewnie się sexsi z Akutagawą...

-Dazai.Znowu robisz tego głupiego pranka?

Kurde...czy ktoś zginął przy ostatniej misji?A walić to ,zaznacze,że nie.

-Dobra,jak nie to nie.

Chuu już chyba miał iść,ale....

-Dazaaaaai.........-jak uroczo przeciągnął moje imie-żyjesz?
Nie?To pocałuj mnie w dupe gnoju! Ja się nie będę wysilał...

Już odchodził,ale....

-Okej Chuu.-Powiedziałem,po czym złapałem go za biodra,w ciągu kilku sekund przeleciał przez kanape i leżał teraz pode mną patrząc na mnie wystraszony.-Tylko nie jęcz,zbyt głośno,bo u sąsiadów są wnuki.

Powoli zacząłem ściągać mu spodnie,ale założył je spowrotem i usiadł po turecku przodem do mnie.

-Jesteś debilem,ale moim debilem.-odparł i wtulił się we mnie.

*pocałunek*

Hahhahah
Tego się nikt nie spodziewał!
Kolejny one shot😊
I jest oczywiście kontynuacją tamtego...czyli chyba two shot,ale nie chce mi się zmieniać tytułu😉


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 19, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Two shot <SoukokuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz