Lekcja EDB. Pani przygotowała, czy tam znalazła, jakiś quiz na temat bezpieczeństwa podczas poszczególnych klęsk żywiołowych. Podzieliliśmy się na kilka drużyn i każda miała wybrać owoc z tablicy, np. arbuz czy ananas, no i cytryny oczywiście. Niestety byłyśmy na końcu i został nam jeden owoc, czyli cytryny, więc nie miałyśmy większego wyboru. Pani do końca lekcji mówiła do nas "Cytrynki" i tak jakoś wyszło, że nazwałyśmy tak naszą grupę na messengerze.
CZYTASZ
Teksty Cytrynek
HumorPo prostu rozmowy na grupie z Akcentą i Snekiem. Pseudonimy: Ja - Patelnia Snek - Sneczuś Akcenta - Agaś