Witajcie w pierwszej części "Backstory mojej Ocki" z góry uprzedzam ze mialam średnie oceny jeśli chodzi o rzeczy tego typu. Edity robiłam ja. Zaczynamy!
Cześć jestem Wika Chan i bieżąco mam 16 lat. Teraz żyje sobie szczęśliwie z moimi przyjaciółmi ale kiedyś.... Moje życie to był czysty koszmar...pewnie zapytacie "dlaczego?" Juz wam mówię. Zacznijmy może od tego radosnego dnia moich rodziców czyli moje narodziny...
22 września 2003 rok
-kochanie dasz radę- mówił jakże ciepłym głosem mój ojcem do matki
-Pani Wild, proszę głęboko oddychać- powiedziała Białowlosa pielegniarka
-widzę główke!- rzekła szybko lekarka
I wtedy o to na świat przyszłam ja. Rodzice bardzo się cieszyli, byliśmy wręcz idealna rodzina lecz po kilku latach coś się zepsuło...13 styczeń 2009
Jak zwykle siedziałam w w moim pokoju i bawiłam się moimi konikami, miałam ich naprawdę sporo. Wtedy usłyszałam jak rodzice się kłócą, nie lubiłam jak krzyczeli na siebie, więc wstałam z podłogi i położyłam się na łóżku i cicho płakałam.
Następne dni były takie same rodzice klocili się myśląc, że ja ich nie słyszę a ja tymczasem płakałam w moim pokoju...
Pewnego dnia kłótnia rodziców była mocna, wiec postanowiłam ze wyjdę z pokoju...
-emm...Mamo, Tato??- powiedziałam cicho
Wten usłyszałam krzyk Mamy... to co zobaczyłam zmrozilo mi krew w zylach. Zobaczyłam moja mamę leżąca na podłodze w kałuży krwi...a ojciec nad nią z nożem w ręce...
-to nie może się dziać naprawdę...-wyjakalam po cichu
I tu się właśnie zaczyna moja historia...Przepraszam ze takie krótkie ale chcę zobaczyć jak przyjmie się moja opowieść. Jeżeli zobaczycie jakiś błąd lub złe coś sformowalam piszcie śmiało!
CZYTASZ
Backstory mojej OCki (ZAWIESZONA)
Tajemnica / ThrillerWitajcie tutaj backstory mojej OCki. Będzie tutaj wiele tejemnic... oraz dowiedzie się trochę o strasznej przeszłości mojej Ocki...