dwa czy cos

121 5 8
                                    

Po zakończeniu mojej dzikiej przygody z Hagridem, stwierdziłam, że czas przenieść się na coś młodszego a przede wszystkim mniejszego, mimo wszystko Nagród był za duży.

Zmieniłam go na Drakona Milfoja, niby blondi mały, ale wariat.

Jednak miał jedną wadę.


Podniecało go lizanie klamek od drzwi.

Zgadzałam się lizać klamkę od ubikacji, zamiast jego małego członka, bo czego nie robi się dla seksu, jednak pewnego dnia nie wytrzymałam.

***Retrospekcja***

-Hermiona, ty moja kochana, urodziwa kobieto. Mam ochotę to zrobić- powiedział blondynek, na którego widok łapały mnie odruchy wymiotne które mimo wszystko nie były pozytywne.

-Dobra ty jebany zboczeńcu, chodź do kibla to wyliżę tę klamkę- powiedziałam mu prosto do uszka szeptem, jednocześnie lizać jego woskowinę która wypływała litrami z jego uszu.

-Czekaj!- zawołał zanim zaczęłam lizać klamkę- mam dla Ciebie coś- powiedział, i zza jego pleców pokazały się dwie klamki, jedna długości penisa Malfoya, druga, prawdopodobnie należąca do domu Ravenclaw, co można było zauważyć po jej rzeźbieniu, długości siusiaka Hagrida.- ssij trzy naraz.

-Chyba cię pojebało wychodzę- krzyknęłam- sam sobie liż te klamki! Jebany zboku!- krzyczałam na cały głos idąc pewnym krokiem przez korytarz, mimo wszystkich spojrzeń tych szmat z Slytherinu, byłam z siebie dumna.

*Koniec retrospekcji*

Takim o to cudem odkryłam w sobie nową moc, potrafiłam zamieniać ludzi w kamień





****tu bi kontinjued****

(Nie wiem kiedy ale kiedyś napewno)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 09, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Jak Zostałam Drugim Voldemortem 🖤 HERMIONA X WSZYSCYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz