Shawn x reader

424 12 9
                                    

Był ranek, [imię] jechała już z rodzicami z Hokkaido, bo przeprowadzali się do Inazuma Town.

[imię] pov.

Jechałam i myślałam czy spotkam kogoś znajomego. Zaczęłam wspominać cudowne dzieciństwo,
moim najlepszym przyjacielem był wtedy Shawn Frost - chłopak z osiedla.

SKIP TIME w Inazumie

Dojechaliśmy. Jestem na podwórku nowego domu. Nagle słyszę krzyki jakichś chłopaków. Poszłam w stronę dźwięku i ujrzałam boisko na którym grała sławna już dosyć 11 raimona.
Spojrzałam na każdego z nich i zobaczyłam Shawna!
Nie patrząc na to co się dzieje na boisku pobiegłam do niego ile sił w nogach.

Shawn pov.

Nagle poczułem jak ktoś uwiesza się na mnie i przytula.
- Do jasnej anielki kim jesteś?!
Dziewczyna podniosła wtedy głowę i ujrzałem moją [kolor]włosą [imię]!
- Jak dawno cię nie widziałam - krzyczała dalej wtulona we mnie.
- Ją ciebie też - powiedziałem i odwzajemniłem przytulasa.
Tuliliśmy się tak chyba 5 minut.
- Może pójdziemy na sernik z brzoskwiniami do nowej kafejki - zaproponowałem.
- Jasne - odpowiedziała zachwycona.

SKIP TIME po treningu

[imię] pov.

Zostałam na trening chłopców, a teraz w domu wybierałam ubrania na spotkanie z Shawnem. Wziąć sukienkę czy zwykły t-shirt i jeansy?
A co tam biorę sukienkę, jest ciepło.
Zrobiłam delikatny makeup i uczesałam włosy w dwa dobierańce.
Nałożyłam buty na 5 centymetrowych podeszwach. Wzięłam małą torebkę pasująca do makeup'u i butów, i wyszłam.

Shawn pov. W tym samym czasie:

Nałożyłem jeansy, luźny t-shirt, adidasy i nażelowałem włosy, by nie było wpadki z fryzurą. Ubrałem buty i wyszedłem.

Po 5 minutach byłem na miejscu.
Na nią czekałem 2 minuty.
Gdy przyszła ucałowała mnie w policzek, a ja lekko się zarumieniłem.

[imię] pov.

Pocałowałam go w policzek, a on się tak słodko zarumienił('∩。• ᵕ •。∩')
- Panie przodem - powiedział otwierając mi drzwi do kafejki.
- Dziękuję - zachichotałam.
Siedzieliśmy i rozmawialiśmy nadrabiając te chwile w których nie było nas razem. Kelner podszedł do nas i zamówiliśmy ten słynny sernik.
Przed sernikiem dostaliśmy picie - herbatkę brzoskwiniową.
Parę minut później dostaliśmy ciasto.
Jedliśmy delektując się smakołykiem i śmiejąc się. Gdy tak na niego patrzyłam zrozumiałam że nie wystarcza mi nasza przyjaźń.

Shawn pov.

Siedzieliśmy tak gadając w najlepsze,
nagle dotarło do mnie że chyba się zakochałem.

SKIP TIME po serniczku

Poszedłem zapłacić. Gdy wróciłem wziąłem [kolor]oką za rękę i pobiegliśmy na Wierzę Inazumy.
Stanęliśmy przy barierce i patrzyliśmy jak pięknie wygląda Inazuma wieczorem.
- Muszę ci coś powiedzieć - wymamrotałem nie pewnie.
- Ja tobie też - westchnęła.
- To ty pierwsza - nalegałem by nie zrobić se przypału.
- Nie, ty pierwszy - mówiła.
- To powiedzmy razem - zaproponowałem.
- Ok, 3...2...1...
- KOCHAM CIĘ!!!- Wykrzyczeliśmy razem, i złączyłem nasze usta w gorącym i długim pocałunku.

************************************

Jak tam wrażenia? Podobało się?
Pamiętajcie, zamówienia składać w komentarzach.

SHIROU5FUBUKI

ONE SHOTY INAZUMA ELEVENOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz