-Jungkook! Rusz się zaraz wychodzimy!-Namjoon wciąż krzyczał, właśnie pisałem z dziewczyną poznaną na stronce na której szuka się tatusi, tak zwany DaddyKink.
-Już idę, spokojnie-Napisałem dziewczynie, że muszę już skończyć rozmowę, bo mam ważne spotkanie i poszedłem. Ta maruda by mi nie dała spokoju gdybym tam nie poszedł.
Po wyjściu w dormu chłopaków*
Właśnie wróciliśmy, napisałem do tej dziewczyny, czy możemy wysłać swoje zdjęcia.
Do: Nao-mi♡
-Możemy już wysłać swoje zdjęcia? Myślę, że to już ten czasOd: Nao-mi♡
-Jasne tatusiu ;)Do: Nao-mi♡
-Kto pierwszy?Od: Nao-mi♡
-Wybieraj, mi to obojętneDo: Nao-mi♡
-Ja wyślę pierwszy, a Ty druga ok?Od: Nao-mi♡
-Okiś♡Do: Nao-mi♡
-A chcesz takie które ja robiłem czy ktoś inny?Od: Nao-mi♡
-Mmmm... Ktoś :)Do: Nao-mi♡
-OkDo: Nao-mi♡
Od: Nao-mi♡
-Przystojnego mam tego tatusiaDo: Nao-mi♡
-Heh, widzisz jakie szczęście. Teraz Ty.Od: Nao-mi♡
-Ok, teraz jaOd: Nao-mi♡
Do: Nao-mi♡
-Piękna jesteś.Od: Nao-mi♡
-Tatusiu przepraszam ale muszę jechać do domku bo właśnie wracam z kawiarni. Spotkamy się jutro?Do: Nao-mi♡
-Jasne :) Jutro o 15 pod kawiarnią na [ULICA I NUMER]Od: Nao-mi♡
-Dobrze tatusiuuu do jutraaDo: Nao-mi♡
-Do jutra misia-Z kim tak piszesz?-Zapytał mnie Namjoon. Co teraz powiedzieć? Przecież nie mogę mu powiedzieć że z moją "córeczką"
-Z nikim-Odpowiedziałem, no sory, nie miałem na nic innego pomysłu
-Ehh młody. Kojarzy Ci się może słowo DaddyKink?-Zapytał. Chwila... Czy on patrzał o czym i z kim piszę-Spokojnie, każdy z nas ma swoją córeczkę.
-Ok..-Odpowiedziałem, każdy z nich ma córeczkę? Wo.. Tego się nie spodziewałem
Poszedłem pod prysznic. Ubrałem się jak zawsze, w bokserki i wróciłem do pokoju. Na wyświetlaczu zobaczyłem 27 nieodebranych połączeń od Naomi... Muszę do niej oddzwonić. Jak coś jej się stało?
1sygnał...
2 sygnał...
3 sygnał...
No odbierz!
4 sygnał...
ODEBRAŁA!
-Halo? Naomi! Co się stało?!
-Kookie tatusiu... Boje się
-Dlaczego płaczesz?! Co się stało?!
-Przyjedź do mnie proszę... [ADRES ZAMIESZKANIA]
-Już jadę!
Rozłączyłem się i nawet się nie ubrałem od razu pojechałem do Naomi. Bałem się o nią była zapłakana.
Dojechałem do jej domu i wbiegłem do środka. Zobaczyłem dziewczyne. Siedziała wystraszona bez ubrań oparta o ścianę w salonie
-Naomi! Co się stało?-Zapytałem podbiegając do niej
-Mój przyjaciel mnie zgwałcił...-Powiedziała dziewczyna, to wyjaśnia dlaczego nie ma ubrań
-Już shhh jestem tu-Przytuliłem się do dziewczyny i starałem się ją uspokoić. Po chwili zasnęła w moich ramionach. Ubrałem ją w bieliznę spodenki ktore były na łóżku podejrzewam że te które miała dziś i koszule którą wziąłem aby się u niej ubrać gdyby się jeszcze bała spać obok mnie gdzie byłem w samych bokserkach. Poszedłem się wykąpać znów bo strasznie się spociłem. Zastanawiałem się czy nie wykąpać dziewczyny także, więc wziąłem ją razem z sobą.
Nalałem wody do wanny i wszedłem do niej, dziewczynę położyłem pomiędzy moje nogi. Nalałem płynu na gąbkę i zacząłem ją myć. Dziewczyna lekko pomrukiwała przez sen, więc zacząłem zwalniać i dotykać ją dekikatniej by jej nie obudzić.
Po kąpieli ubrałem znów ją i siebie i poszedłem z nią do jej pokoju. Znów jak poprzednim razem dużo czasu zajęło mi znalezienie jej pokoju pomimo tego, że będę w nim drugi raz, ale po jakimś czasie znalazłem.
Położyłem dziewczynę do łóżka po czym sam wszedłem pod kołdrę. Starałem się powoli by nie obudzić dziewczyny. Na szczęście mi się udało. Po chwili zasnąłem wtulony w Naomi
C.D.N
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Mam nadzieję że wam się spodobało, to nie jest moja pierwsza książka bo miałam wiele innych ale na nieaktywnym już koncie. Jeśli się spodobała zostawcie chociaż tutaj gwiazdę. Nie zmuszam. BTS nie ma, cała siódemka to tylko przyjaciele ze szkoły którzy mieszkają razem
Hwaiting!