Rano gdy się obudziłem dziewczyna już zwisała na de mną
-Co robisz?-Zapytałem jeszcze ochrypniętym głosem
-Tatusiuuu... Bo nudzi mi się bardzooo-Przeciągała dziewczyna, wiem o co jej chodziło, nie teraz. Może później
-Hmm... Chodźmy na zakupy-Zaproponowałem, potrzebowała ciuchów typowej córeczki
-Okiś!-Powiedziała dziewczyna. Wow nie wiedziałem, że tak zareaguje. Poszedłem się ubrać. Wyglądałem tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dziewczyna po chwili także przyszła wyszykowana. Zobaczyłem, że ma torebkę. Rozumiem, że jej potrzebna na telefon, ale może go sobie również w tylnią kieszeń wsadzić.
-Po co Ci torebka?-Zapytałem
-A portfel? Telefon? Szczotka? Kosmetyki? Hm? Gdzie ja to pomieszcze?-Zapytała. Po co jej portfel? Ja stawiam.
-Po pierwsze ja Ci kupuję ubrania bo jestem Twoim tatusiem, a po drugie jeśli się pomalowałaś idziemy teraz do łazienki zmyć ten makijaż-Powiedziałem podchodząc do dziewczyny-Chyba, że chcesz dostać karę
-O nie nie, po pierwsze sama sobie kupię ubrania a po drugie nie będę zmywać makijażu bo jestem brzydka!-Krzyknęła w moją twarz dziewczyna. Nie wyglądała tak jak by robiła to specjalnie by dostać karę, mówiła na serio.
-Właśnie, że weźmiesz tylko TELEFON i zmyjesz makijaż-Powiedziałem łapiąc dziewczynę za pośladki i podnosząc ją do góry
-Nie zmienie zdania, a teraz postaw mnie na ziemi i chodź bo kolejki będą-Powiedziała Naomi nawet na mnie nie patrząc. Coś czuję, że gdy będzie gotowa dostanie taką karę, że na drugi dzień nie będzie mogła wstać.
-Nie pójdę póki nie zrobisz tego o co cię proszę-Powiedziałem, sama do galerii nie pójdzie
-Ok, to pójdę sama-Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Naomi postanowiła pójść sama?! O nie, nie nigdzie sama nie idziesz.
-Nigdzie sama nie idziesz. Widzę, że chcesz dziś dostać karę. A teraz maszeruj do łazienki bo jeśli nie nawet jeśli to będzie Twój pierwszy raz będę brutalny-Powiedziałem a dziewczynka posłusznie wykonała polecenie. Gdy wyszła bez makijażu aż mnie zatkało. Przeciwieństwo tego co mówiła. Jest bardzo piękna...
-Coś nie tak?-Powiedziała Naomi
-Nie, jesteś Po prostu idealna-Odpowiedziałem chwytając dziewczynę za rękę i ciągnąc do auta.
4 godz później
Gdy wróciliśmy Naomi przymierzyła ubrania które jej kupiłem. Było już po 16 ponieważ wstałem dopiero o 12. Była zima więc już było zimno. Po kilku minutach zobaczyłem Naomi stojącą w progu. Była ubrana w:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ta dziewczyna mnie za bardzo podnieca.
-Tatusiuuu-Przeciągała słowa, wiedziałem czego chce. Ale tak szybko?
-Taak?-Zapytałem udając, że nie wiem o co chodzi
-A pamiętasz o karze?-Zapytała, zapomniałem totalnie
-Jasne że tak-Skłamałem, a co miałem powiedzieć? Że nie?-Ale była mowa, dopiero gdy będziesz gotowa
-Ja już jestem gotowa-Powiedziała dziewczyna podciągając bluzkę i podchodząc do mnie powolnym krokiem
-A to Twój pierwszy raz?-Zapytałem, mówiłem, że nie będę delikatny nawet jeśli będzie to jej pierwszy raz.
-Taaak-Powiedziała dziewczyna, oj mogła skłamać, że nie, będzie większa kara. Musi zapamiętać to na zawsze.
-Podejdź bliżej-Powiedziałem a Naomi posłusznie wykonała polecenie
-Teraz ściągnij moją bluzkę-Powiedziałem a dziewczyna ściągnęła moją bluzkę. Chwile się na mnie patrzała, lecz pchnęła mnie na łóżko i zaczęła jeździć swoimi paznokciami po moim umięśnionym brzuchu.
-Z tego co wiem, to Twój tatuś powinien mieć nad Tobą kontrolę-Powiedziałem uśmiechając się cwaniacko.
-Mmmm... Ale mi tak wygodnie-Powiedziała dziewczyna
-Ale mi nie-W przeciągu sekundy już górowałem nad dziewczyną. Widać było, że jest przestraszona lecz strach jej minął gdy pocałowałem ją namiętnie w usta
-Gotowa?-Zapytałem
-Mhm...-Odpowiedziała
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆ 18+ już w 3 części? Oj mam w planach dużo tych 18+ zrobić więc podpowiem, że tak ;)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.