Idąc ulica spoglądam za siebie widząc Ciebie mowie o Fuc* Idąc dalej lapie się za krocze
Czas imprezy czas zabawy czasy na łowy
Perfumy z calvina Cleina czarna koszula obcisla szelki bokserki Tak ciasne jak Ty
Idąc twardo pewny siebie po klubie napotykamy Ciebie
Idziesz w mym kierunku mierzysz mnie całego nie ogladajac się za siebie klepie cie po tylku
Napotykasz mnie na parkiecie tańczę jak striptizer wyginam się wypinam zagryzam warki laski wkladaja mi pieniadze w boxerki
Podchodzisz łapie cię za tylek przyblizam do siebie łapie za włosy ciągne do tylu lize twoja szyje wchodzę nadol rozpinam twój dekold robię malinke oznaczam cie swoja
Czujesz moje krocze miedzy twoim jestes mokra rozpalona pragnoca mnie zabieram Cię do siebie
Lezysz przywiązana do lozka A ja gwalce cala noc ...