Gdy Rzesza mnie rzucił na ziemię lekko walnęlam się łokciem. Zamkną drzwi poszedł. Usiadłam. Zobaczyłam okno, spróbowałam machać skrzydłami prawie byłam przyoknie ale usłyszałam że ktoś wchodzi to był ZSSR przyniósł mi jedzenie, wodę i banadże.
ZSSR:Masz! Tu masz opatrunki.
P: D-dziękuje. Po co mi pomagasz przecież jestem twoim wrogiem.
ZSSR:Wiem ale twoja mamtka byłam moją siostrą, więc nie mogę pozwolić ci na śmierć. Z resztą mam własne dzieci na swojej głowie.
P: A-ale moja mama i ojciec nie żyją z jakieś 13 lat!
ZSSR: Lepiej radzę ci sobie ranny opatrzeć.
I poszedł. Wypadły mu klucze kiedy wychodził. Zamkną drzwi i poszedł wziełam klucze otworzyłam drzwi wyszłam na korytaż. Ujżałam okno, otworzyłam je i skoczyłam. Moje skrzydła mnie unisły weszłam na dach.
#Pov.III Rzesza#
Szłem to dej idiotki Polen nagle zobaczyłem otwarte drzwi a jej tam nie ma.
IIIRz: ZSSR ty pedale jebany spadły ci klucze i Polen uciekła ty jebany gonju!
ZSSR: Że co KURWA!
IIIRz: Spierdoliła nam, ale daleko nie zajdzie!
ZSSR: Oczym ty mówisz!?
IIIRz: Hehe!
#Pov. Polska#
Ktoś wszedł na dach to była III Rzesza skapnoł się, że zniknełam.
IIIRz: Nie uciekniesz Polen!
P: Zostaw mnie! Czego odemnie chcecie!
IIIRz: Dobrze wiesz!
ZSSR: Zostaw ją petofilu! Chcemy ją żywą a nie martwą!
P: O co wam, chodzi ja nic nie wiem?
IIIRz: Oj wiesz dziwko!
P: Mam dopiero 14 lat! Ja nic nie wiem na chwałe Boga mówię prawdę!
IIIRz: Zamknij ryj! Bo będę strzelać! Suko z skrzydłami!
ZSSR: Kurwa zostaw ją!
IIIRz: Nop (nie wiem jak się mówi po niemiecku nie więc możecie napisać w kom a ja poprawię).
IIIRz:*strzał*
Spadam na ziemię.
_______________________________________
I tak wiem że nikt nie przeczyta jutro albo po jutrze będzie następny rozdział pap💕💕💕💕💕
CZYTASZ
,,Skrzydła Wojny"
Ficción históricaKsiążka jest o Wojnie przez, którą w 2-rugiej części Polska Wpadnie w depresję. Wiem, że nikt nie przeczyta.😒
