Okazało się że Charlie jest nowym uczniem w szkole i dołączy do Twojej klasy. Gdy tylko Cię zauważył koniecznie chciał z Tobą siedzieć w jednej ławce. Uzasadnił to tym, że nikogo innego nie zna. Zgodziłaś się, ponieważ wtedy Ci pomógł z książkami
Simon
Gdy tylko kilka dni później w domu znów wybuchła kłótnia udałaś się na boisko. Drużyna znowu miała trening. Oglądałaś grę mimo że z reguły nie interesowałaś się sportem. Gdy chłopcy mieli przerwę podbiegł do Ciebie Simon, którego poznałaś kilka dni wcześniej. Zapytał jak się czujesz i dlaczego znów pojawiłaś się na boisku. Opowiedziałaś mu co się stało.
Roberto
Kilka dni po incydencie w parku Roberto zadzwonił do Ciebie i zaprosił Cię na obiecaną "randkę". Jako że sama się w to wpakowałaś ubrałaś w miarę elegancką sukienkę, ogarnęłaś makijaż i włosy i czekałaś. Okazało się że chłopak przyjechał po Ciebie... Limuzyną. Po szalonej przejażdżce weszliście do restauracji gdzie chłopak non stop obsypywał Cię komplementami lub dwuznacznymi tekstami
Vigo
Jego zabrałaś do domu więc ani na chwilę się z nim nie rozstałaś. Szybko odnalazł się w Twoim domu, lecz Ty nadal nie nadałaś mu imienia. Dla żartu mówisz na niego "Doradca Modowy"
Nicolas
Na drugi dzień spotkałaś go na mieście, tym razem w dzień. Chłopak odkąd wyszłaś z domu śledził Cię, ale go nie zauważyłaś. Jednak w pewnym momencie nie zdążył się schować i podeszłaś do niego chcąc jeszcze raz podziękować za ratunek. W odpowiedzi Nicolas zakomunikował że gdziekolwiek idziesz on pójdzie z Tobą
Percy
Razem pracujecie więc dzień później znów się spotkaliście. Razem z Percym zajmowaliście się osieroconymi małymi kotkami. Chłopak opowiedział Ci jak nazwał każdego z nich. Jego pomysły były urocze i zabawne. Gdy udało mu się wywołać Twój śmiech rumienił się
Shiro
Stado wilków w lesie Cię już nie przerażało więc po raz kolejny tam biegałaś. Tym razem zamiast napadu watachy wilków prawie zostałaś postrzelona w ramię. Oczywiście była to robota Shiro. Jakimś cudem udało Ci się wciągnąć go w rozmowę
Evan
Mimo że nie byłaś smutna to często pisałaś do Evana i rozmawialiście bardzo długo. Chłopak zaproponował wyjście do kawiarni, na które z chęcią się zgodziłaś. Spędziliście tak kilka godzin w przyjaznej atmosferze
Finley
Chłopak nie opuszczał Twojego domu. Gdy oprócz Ciebie przebywali w nim inni domownicy często działy się dziwne rzeczy jak np. Latające krzesło czy firanka uciekająca po podłodze. Generalnie to Twoi rodzice myślą nad wezwaniem egzorcyzty
Viktor
Gdy szłaś do lasu często spotykałaś tam księcia. Chłopak z chęcią spacerował z Tobą i rozmawiał na różne tematy. Ty cierpliwie go słuchałaś czym zapunktowałaś na plus u Viktora
W ostatnim rozdziale pewna osoba zaproponowała aby dodać jeszcze jedną postać, Androida. Przedstawiam Wam więc Nikodema
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Imię: Nikodem Wiek: Ogólnie około miesiąc, fizycznie 17 Wzrost: 174 cm Rasa: Android Umiejętności: Całkowita zmiana wyglądu i kształtu swojego ciała, laser w oczach, z jego palców mogą wylatywać małe naboje Charakter: Nikodem jest obecnie niczym dziecko, które dopiero poznaje świat. Wszystko wokół go fascynuje i zadziwia. Jednak do ludzi podchodzi z dystansem. Stara się ich naśladować lecz nie radzi sobie z tym. Potrzebuje kogoś kto mógłby mu pomóc przystosować się do życia wśród ludzi i zrozumienia uczuć. Jego nieśmiałość niestety nie pozwala mu nikogo takiego poznać. Póki co jedyną rzeczą która poprawia mu humor jest muzyka Ciekawostki: - Jego twórca zbudował go, ponieważ czuł się samotny a Nikodem miał być jego synem - Może jeść tylko rzeczy zrobione z metalu - Chciałby komponować muzykę
I nadrabione poprzednie scenariusze:
Wasze pierwsze spotkanie
Od dłuższego czasu pracowałaś w kawiarence książkowej jako kelnerka. Bardzo lubiłaś polecać książki, robiłaś pyszną kawę, zawsze życzliwie traktowałaś innych. Z tych właśnie powodów w kawiarence zawsze było mnóstwo klientów, którzy często z Tobą rozmawiali i dawali Ci wysokie napiwki. Trwał właśnie kolejny dzień Twojej pracy. Było południe, większość ludzi wpadła po kawę na wynos i wybiegała na ulicę. Kroiłaś właśnie ciasto gdy usłyszałaś dzwoneczek przy drzwiach. Zobaczyłaś średniego wzrostu chłopaka, o beżowej cerze, krótkich czarnych włosach i oczach w tym samym kolorze skrytymi za szkłami okularów. Był dość dziwacznie ubrany. Miał na sobie marynarkę, koszulkę z logo jakiegoś zespołu, czarne luźne spodnie i czerwone trampki. Na szyji wisiały słuchawki. Wpatrywał się w dzwoneczek trochę jakby przerażony, następnie nieśmiało podszedł do stolika w kącie. Wzięłaś notatnik i podeszłaś z uśmiechem na twarzy do jego stolika. Zobaczyłaś że chłopak przegląda menu.. Trzymając je do góry nogami. - Przepraszam, ale trzymasz to do góry nogami. - zwróciłaś mu uwagę z uśmiechem na co chłopak speszył się i trochę zakłopotany odpowiedział - Ojej... Faktycznie. - Co mogę podać? - Ee... Chłopak przyglądał się menu, ale odniosłaś wrażenie że nie ma pojęcia co wybrać. - Macie tu książki...? - Tak mamy, ale nie w menu. - Och... To to nie jest księgarnia? - Kawiarenka książkowa. Tutaj książki można opcjonalnie pożyczyć. - Kazali mi znaleźć księgarnie. Brawo Nikodem... - powiedział zły na siebie - Jeśli chcesz to chętnie zaprowadzę Cię do księgarni Nikodem. - Dziękuję. Jak się nazywasz? - [T. I]. - Miło Cię poznać. Uścisnęliście sobie ręce, zaskoczyło Cię jak zimna była ręka Nikodema. Po kilku minutach skończyłaś zmianę i razem wyszliście do księgarni.
Jego myśli przy waszym pierwszm spotkaniu
⚙️ Ten dzwonek jest przerażający! ⚙️ Jaka miła dziewczyna... Czemu musiałem się przed nią wygłupić ⚙️Chyba mogę zaufać że mi pomoże
W jakich okolicznościach znowu się spotkacie
Po kilku dniach Nikodem wrócił do kawiarenki żeby podziękować Ci za pomoc. Podarował Ci książkę którą oglądałaś gdy byliście w księgarni
