Ostatnimi czasy Hoseok niezwykle lubował siedzenie na balkonie w samej bluzie, czasami owinięty kocem w chłodne wieczory lutego, gdzie jedynym źródłem światła był żarzący się papieros trzymany w jego dłoni oraz kubek zimnej kawy z mlekiem stojący na stoliku obok niego. Chłopak patrząc w czarne kontury miasta wokół niego na tle granatowego nieba odprężał się wyłączając myślenie. Jego myśli zajmowała tylko i wyłącznie jedna osoba. A był to oczywiście Yoongi.
Oczywiście Hoseok wciąż miał do niego numer zapisany w swojej komórce mimo iż jego własny uległ zmianie zaraz po wypadku. Według jego matki było to spowodowane faktem, że cały telefon roztrzaskał się w trakcie wypadku. Tak młodszy również tłumaczył sobie fakt, że Yoongi od tego czasu ani razu nie zadzwonił czy nie napisał. A także ani razu nie przyszedł odwiedzić go w szpitalu czy chociaż w nowym mieszkaniu.
Mimo tych przepełnionych ślepą nadzieją myśli niestety z każdym kolejnym dniem zaczął godzić się z faktem, że Yoongi po prostu nie chciał się do niego odzywać. Nie miał pojęcia dlaczego, skoro oboje codziennie zapewniali sobie dozgonną miłość oraz fakt, że nigdy żaden nie zostawi drugiego.
- Najwyraźniej dla Yoongiego ta obietnica przestała mieć znaczenie, gdy tylko zorientował się, że do końca życia będę na kogoś skazany, czy tego chcę czy też nie - zwierzał się Dawon, która była tak naprawdę jedyną osobą z jego starego środowiska, która została przy nim i nie uciekła w popłochu nie widząc innego wyjścia z tej sytuacji.
A Hoseoka tak naprawdę nie obchodził fakt, że nie jest w stanie chodzić. Nie miało to absolutnie żadnego znaczenia w obliczu tego, co naprawdę sprawiało, że z każdym kolejnym dniem wewnętrznie umierał.
Nie miał jednak zielonego pojęcia, że razem z nim, dosłownie kilka przecznic dalej na swoim balkonie z tęsknoty umierał ktoś jeszcze.
Yoongi każdego dnia budził się z dokładnie takim samym bólem, jaki odczuwał Hoseok. Niezwykle smutnym faktem było to, że pomimo iż dwójka była tak blisko nie mogła mieć szans na spotkanie.
Jednak było to tylko pozorne i już wkrótce miało się zmienić, na nowo wywracając ich życia do góry nogami.

YOU ARE READING
Boy Erased | yooseok
FanficHoseok chciał jedynie zapomnieć o Yoongim. Ale on nigdy nie dawał wymazać się z pamięci tak łatwo.